Kiedy firma ustala widełki wynagrodzenia?

rp_pieniadze-szczescie31111111.jpgNiekiedy idąc na rozmowę kwalifikacyjną i pytając o proponowane wynagrodzenie, firma odpowiada: „Niestety nie mamy jeszcze konkretnej propozycji, nie ustaliliśmy widełek, czekamy na informacje z rynku, dlatego chcielibyśmy poznać Pana oczekiwania”.  Czego się spodziewać?

Widełki wynagrodzenia firma ustala zawsze, zanim jeszcze zatrudni pracownika. A często również zanim wyśle ogłoszenie o pracę w świat. Dlaczego? Bo jeśli traktuje rekrutacje poważnie, to musi wiedzieć, czy na danego pracownika ją stać czy nie (chyba że jest to tzw. rekrutacja zwiadowcza, czyli poświęcona temu, by faktycznie zbadać rynek).

Ustalając widełki bierze się pod uwagę wymagania rynku, ale również stawki pozostałych pracowników oraz zwrot z inwestycji (czyli jaką wartość może bezpośrednio czy pośrednio przynieść pracownik). Podczas ustalania wynagrodzenia firma nie zawsze ma dokładnie sprecyzowane stawki, ale zawsze wie, jaka jest górna granica wynagrodzenia i ile za to będzie oczekiwać. Co najwyżej, w trakcie rekrutacji może okazać się, że trzeba będzie poradzić sobie bez zatrudniania pracownika (bo firmy na taką osobę nie będzie stać).

Podsumowując – jeśli firma nie chce ujawnić wynagrodzenia, jakie proponuje, to nic z tym nie zrobisz, ale pamiętaj, że jeśli zasłania się argumentem, że jeszcze ich nie ustaliła, to nie jest to prawda. Są ustalone już dawno, choć mogą odbiegać od tego, co oferuje rynek.

Tagi: