„Najbardziej dumny jestem z tego, że skończyłem studia”- słaba odpowiedź na rekrutacji
Większość absolwentów, będąc na początku swojej kariery, na pytanie o to, z czego są w swoim życiu najbardziej dumni, odpowiadają: „z tego, że ukończyłem studia”. Takie stwierdzenie to jedna z mniej ciekawych i efektywnych opcji odpowiedzi. Dlaczego?
Ukończenie studiów nie wyróżnia cię spośród innych kandydatów
Absolwentów na rynku pracy są tysiące. Każdy z nich ukończył studia. Pokazanie, że samo zdobycie dyplomu było dla ciebie największym życiowym osiągnięciem nie sprawia, że z tego tłumu osób poszukujących pracy w jakiś sposób się wyróżnisz. A niestety rekrutacja to nie tylko sprawdzanie tego, jak ty pasujesz do firmy i środowiska pracy, ale również tego, jak wypadasz w porównaniu z innymi. Jeśli inna osoba poda jako przykład szczególnie trudny projekt lub opowie o swoim niezwykłym hobby (albo nawet opowie o sukcesie sportowym) a ty podasz jako swój największy sukces zdobycie dyplomu, to po prostu wypadasz przy drugim kandydacie blado.
Ukończenie studiów dla wielu osób nie jest znaczącym osiągnięciem
O ile nie miałeś jakichś niezwykłych trudności w czasie studiów (np. nie musiałeś zarówno pracować by się utrzymać i studiować dziennie na dwóch kierunkach), to ukończenie studiów w kraju, w którym prawie 80% młodych ludzi studiuje nie jest jakimś niezwykłym osiągnięciem dla wielu osób. Pracodawca lub rekruter, którzy z Tobą rozmawiają, prawdopodobnie sami dawno już ukończyli studia i z perspektywy czasu nie wydaje się im to jakoś szczególnie trudne (przypomnij sobie maturę- czy teraz uważasz jej zdanie za nie wiadomo jaki sukces?).