„Jest Pan zbyt mocno zainteresowany naszą ofertą”
Pracodawcy chcą zatrudniać osoby, które są zmotywowane do tego, by pracować w ich firmach. Czy jednak nadmierne zaangażowanie i chęć pracy może zaszkodzić w otrzymaniu oferty pracy? Tak! Dzieje się tak w dwóch przypadkach.
Jesteś tak zmotywowany, że możesz zacząć „od zaraz”.
Opcja rozpoczęcia pracy „od zaraz” jest możliwa tylko da osób będących aktualnie bez zatrudnienia. One rzeczywiście mogą nie mieć innych zobowiązań i są w stanie zacząć pracę od kolejnego dnia czy tygodnia. Jeśli jednak masz pracę (nawet w niepełnym wymiarze godzin czy na umowę zlecenie), to komunikat „mogę zacząć od zaraz” oznacza, że zamierzasz zostawić swojego poprzedniego szefa z dnia na dzień na lodzie. Oczywiście, firma, która chce cię zatrudnić cieszy się, że jesteś zmotywowany, ale jednocześnie boi się, że możesz zrobić w przyszłości to samo. A takiego pracownika nikt nie chce.
Jesteś tak zmotywowany, że non stop dopytujesz o wyniki rekrutacji.
Dzwonisz z pytaniem o wyniki po dwóch dniach od spotkania. Potem wysyłasz maila. Zapewniasz o swojej dostępności. Znów dzwonisz – w końcu rekruter czy menedżer czyje się niemalże molestowany Twoimi telefonami i najchętniej by o tobie zapomniał. Zaczyna uważać, ze jesteś jakiś dziwny i wybiera innego kandydata. Pamiętaj, że co za dużo to nie zdrowo – możesz zadzwonić, jeśli firma przekracza ustalony na odpowiedź termin, ale nie wyrywaj się przed szereg!