Wizytówka na rozmowie kwalifikacyjnej – etykieta postępowania z wizytówką
Podczas spotkania rekrutacyjnego, nierzadko Twój rozmówca wręczy Ci swoja wizytówkę. Czy wiesz jak zachować się, kiedy ją otrzymasz? Jak przekazać swoją wizytówkę by zachować się zgodnie z obowiązującą etykietą w biznesie?
Umiejętność zachowania się zgodnie z obowiązującym w biznesie savoir vivre nie jest wcale trudna – wystarczy zapoznać się i zapamiętać kilka prostych zasad. Korzyść z takiej wiedzy jest ogromna – pozwala zbudować wizerunek osoby obeznanej z etykietą, profesjonalnej i kompetentnej. Jak zatem postępować z wizytówkami?
Kiedy rekruter (lub szef) wręcza Ci wizytówkę
Wręczenie biletu wizytowego może odbyć się w rożnym etapie spotkania. Najczęściej kartonik otrzymamy na początku spotkania, ale może też okazać się, że zostanie on nam wręczony dopiero po jego zakończeniu – niejako na koniec, jako zaproszenie do podtrzymywania kontaktu (lub wyraz kultury osobistej osoby, z którą odbyliśmy spotkanie). Niezależnie od tego, kiedy wizytówka zostanie nam wręczona, obowiązuje nas kilka zasad zachowania:
Dziękujemy z otrzymaną wizytówkę – nie chodzi tu o wylewne podziękowania i potrząsanie dłoni osoby, która wizytówkę wręczyła. Wystarczy delikatne skinięcie głową i słowo dziękuję. Staramy się przy podziękowaniach patrzeć na osobę, która wizytówkę wręcza a nie wgapiać się w kartonik.
Nie chowamy wizytówki od razu – etykieta nakazuje zapoznać się z treścią wizytówki. Nie chodzi tu też o wnikliwe czytanie biletu przez kilka minut, rzućmy jednak na niego okiem.
Po przeczytaniu wizytówkę chowamy – oczywiście z należną uwagą i szacunkiem. Oznacza to nie wkładanie wizytówki do:
- kieszeni bocznej kurtki
- kieszeni spodni (ani z przodu ani z tyłu)
- wrzucania jej luzem do torebki
- składania wizytówki na pół i wkładania jej do kieszeni
Gdzie zatem możemy schować wizytówkę?
- do wizytownika (jeśli go posiadamy)
- wewnętrznej kieszeni marynarki (nie ulegnie przez to zgnieceniu)
- nesesera, teczki lub torebki (wkładamy ją jednak wtedy uważnie – tak by nasz rozmówca widział, że nie wrzucamy jej byle jak, lecz układamy w „bezpiecznym miejscu”)
- do portfela (tu jednak trzeba uważać, by podczas wkładania wizytówki nie prezentować ani noszonej gotówki ani też całego wachlarza kart kredytowych)
- zeszytu, teczki, notesu – czegoś co mamy pod ręką, a co nie zaowocuje zgnieceniem wizytówki
Pamiętajmy, aby chowając wizytówkę nie prezentować jednocześnie całego wachlarza innych posiadanych wizytówek – stwarzamy wtedy wrażenie, że nasz rozmówca niewiele dla nas znaczy – jest jednym z kilkudziesięciu innych.
Jeśli wizytówkę otrzymamy zaraz na początku spotkania, możemy ją (po przeczytaniu) schować, lub (lepsze rozwiązanie), pozostawić przed sobą na stole. Jeśli się na to zdecydujemy, musimy pamiętać o jednym – nigdy, pod żadnym pozorem nie wolno nam bawić się otrzymana wizytówką. Nie miętolimy więc wizytówki w rękach, nie zaginamy rogów, nie składamy, nie obracamy jej w palcach, nie stukamy nią o stół. Zostawiamy ją po prostu w spokoju przed sobą.
A co jeśli otrzymałem wizytówkę, a swojej nie mam? Spokojnie – rekruter lub szef ma przecież Twoje dane w Twoim CV, nie musisz więc mieć wizytówki, aby osoba z którą rozmawiasz mogła podtrzymać kontakt. Nie musisz też tłumaczyć się z tego, że jej nie masz. Po prostu odbierasz wizytówkę i dziękujesz za nią.
Pamiętaj, by zachować wizytówkę- dzięki niej wiesz z kim rozmawiałeś i masz bezpośredni kontakt do rozmówcy. Jeśli będziesz chciał dopytać o przebieg procesu rekrutacyjnego, będziesz mógł to bez problemu zrobić – wręczenie wizytówki na rekrutacji jest znakiem od rekrutera (lub szefa), że zaprasza cie do kontaktu i pozwala na to, byś zadzwonił lub zameilował i dopytał o przebieg procesu (oczywiście robimy to wtedy, kiedy minie czas, w trakcie którego nasz rozmówca obiecywał kontakt).
Wizytówka kandydata
Czasami zdarza się, że to my posiadamy własną wizytówkę i chcemy ją wręczyć jako odpowiedź na otrzymany bilet wizytowy (lub nawet bez otrzymania naszej wizytówki od rozmówcy – jeśli bowiem poza tym, że szukamy pracy prowadzimy tez dodatkową działalność, no consultingową, to wręczenie wizytówki może zaowocować tym, że pozyskamy w przyszłości kontrahenta). Jak wręczyć wizytówkę zgodnie z etykietą?
Przede wszystkim, jeśli mamy swoje wizytówki, powinniśmy zaopatrzyć się w wizytownik. Umożliwi on nam wręczenie wizytówki czystej i nie wymiętej, jak może się zdarzyć, jeśli zwykliśmy przechowywać wizytówki w portfelu lub kieszeni. Wizytownik jest ponadto po prostu profesjonalny. Wizytówkę wręczamy tak, by nie trzeba było jej przekręcać ani obracać, by odczytać dane na niej zapisane (na zdjęciu do artykułu, wizytówka podawana jest źle). W odpowiedzi, powinniśmy uzyskać podziękowania – jeśli jednak nasz rozmówca wykaże się brakiem kultury i nie zareaguje, po prostu przejdźmy do dalszej części rozmowy.
W sytuacji rozmowy kwalifikacyjnej, to my powinniśmy czekać na wizytówkę ze strony rozmówcy, zatem nie zaczynajmy spotkania od wręczenia swojej. Jeśli rozmowa zmierza ku końcowi, a mamy poczucie, że nasza wizytówka może zostać dobrze odebrana, wręczmy ją na koniec – jak jednak zaznaczyłam na początku – nasz rozmówca ma nasze dane, zatem nie ma takiej potrzeby by koniecznie nasz bilet wizytowy zostawiać.
Więcej na temat etykiety w biznesie dowiecie się z książki Adama Jarczyńskiego „Etykieta w biznesie” wydanej przez One Press- szczerze polecam.