W co wierzą Polacy? W nudę i „zwykłość”
Sukces i życie usłane różami, czy może wiecznie pod górkę? Czy Polacy są optymistami czy pesymistami (i jak może to wpływać na nasze życie zawodowe?)
Z badań profesora Czapińskiego przeprowadzonego na rodach wynika, że mamy dość ciekawe postrzeganie tego, jakie są szanse na to, że zdarzy się nam w życiu coś miłego lub coś przykrego. Wprawdzie jesteśmy optymistami jeśli chodzi o wydarzenie przykre (czyli raczej nie wierzymy w to, że spotka nas wypadek, choroba, zostaniemy okradzeni lub zdarzy się inna trudna lub kryzysowa sytuacja, ale jednocześnie nie wierzymy w to, że spotka nas w życiu coś pozytywnego. Innymi słowy, spodziewamy się nudnego, pełnego wydarzeń bez znaczenia, życia.
Jak takie postrzeganie świata wpływa na naszą karierę zawodową? Niestety nie ciekawie. Brak wiary w to, że mogą się nam przytrafić złe rzeczy sprawia, że:
- nie wierzymy w możliwość zwolnienia z pracy, zatem nie zabezpieczamy się finansowo na wypadek takiej sytuacji (nie oszczędzamy),
- nie myślimy przyszłościowo – czyli nie rozwijamy się po to, by zyskiwać więcej kompetencji i być bardziej atrakcyjnymi dla pracodawcy,
- nie tworzymy alternatywy dla obecnego miejsca pracy – czyli nie szukamy innych możliwości zarobkowania, niż to, co robimy obecnie – co nie pozwala się nam rozwijać finansowo.
Brak optymizmu w zakresie pozytywnych wydarzeń owocuje zaś:
- brakiem podejmowania aktywności w obszarze rozwoju kariery zawodowej (zmiany pracy, otwierania własnego biznesu),
- nie podejmowaniem działań, które mogą doprowadzić do awansu lub podwyżki („i tak się nie uda”),
- przekonaniem, że atrakcyjne oferty pracy czy współpracy się nam nie przytrafią, zatem nie szukamy takich możliwości aktywnie,
- założeniem, że praca nie będzie nam sprawiała przyjemności, co owocuje zgodą na bylejakość w zakresie własnej kariery zawodowej
Ślepa wiara w to, że będzie dobrze nie jest rozwojowa, ale jednocześnie przekonanie, że nic dobrego się nam w życiu nie przytrafi działa jak samospełniające się proroctwo -nie robimy nic w kierunku tego, by było nam lepiej, przekonani, że i tak nie będzie. W efekcie, spora część z nas ma nudne prace i mało znaczące kariery.