TOP 10 prac dorywczych na czas bezrobocia i kryzysu
Szukanie pracy bywa procesem długotrwałym i żmudnym. Nie zawsze uda się zdobyć wymarzoną pracę w ciągu kilku tygodni od utraty poprzedniego zatrudnienia. A żyć z czegoś trzeba. Zanim więc znajdziemy tą odpowiednią pracę, można podreperować domowy budżet pracami dorywczymi, które wprawdzie nie zapewnią nam kokosów, ale pozwolą na zarobienie kilku złotych na najpotrzebniejsze wydatki.
1 Merchandiser
Merchandiser to praca polegająca na wykładaniu towarów na półkach sklepowych i dbaniu o ich właściwą ekspozycję. Merchandising w wielu branżach (zwłaszcza FMCG) uważany jest za niezwykle ważną siłę sprzedażową. Niektóre firmy zatrudniają merchandiserów w pełnym wymiarze godzin pracy. Większość korzysta z agencji pracy tymczasowych bądź zatrudnia merchandiserów na kilka – kilkanaście godzin w tygodniu. Merchandiserem może zostać zarówno student jak i osoba starsza. W branżach takich jak budownictwo, gdzie towary są duże i ciężkie preferuje się mężczyzn.
Zarobki: Merchandiser może zarobić od 6 do 9 zł netto za godzinę pracy
2 Tajemniczy Klient
Tajemniczy Klient to osoba zatrudniania przez agencje badania rynku. Takich firm jest w Polsce kilka. Praca polega na udaniu się do wskazanego punktu (sklep, kawiarnia, zakład usługowy) i przeprowadzeniu testowego zakupu. Następnie wypełnia się dostarczony przez zleceniodawcę raport. Całość zlecenia wraz z wizytą nie wymaga z reguły więcej niż 2 godzin czasu.
Tajemniczym Klientem można zostać poprzez rejestrację na stronie firmy i wypełnienie formularza. Zapraszani do współpracy są wszyscy, niezależnie od płci i wieku, agencje bowiem precyzyjnie formułują target badania.
Zarobki: W zależności od zlecenia od 10 do 40 zł za test
3 Wyprowadzanie psów na spacery
Ci którzy zachowali swoje stanowiska pracy często muszą teraz pracować jeszcze ciężej niż przed kryzysem. A to oznacza mniejszą ilość czasu na domowe sprawy. Mieszkając na osiedlu w większym skupisku ludzi warto rozejrzeć się, czy nie mieszkają na nim pieski, których po całym dniu siedzenia w domu nie ma kto wyprowadzić na dłuższy spacer. Pieski można wyprowadzać „hurtowo”. Oczywiście, do takiej pracy trzeba lubić psy.
Zarobki: od 6 do kilkunastu zł za godzinę spaceru
4 Katalogowanie stron
Praca dla osób obeznanych z komputerem. Polega na ręcznym dodawaniu stron internetowych do katalogów. Zlecenia można znaleźć w Internecie, na stronach poświęconych pozycjonowaniu lub pracy dla freelancerów. Katalogowania można nauczyć się w 10 minut a sama praca nie jest trudna (lecz nieco żmudna). Zarobki są nieduże – ok. 7 gr za jeden wpis do katalogu, ale za to dodanie wpisu dla wprawnego mistrza katalogów to niecała minuta pracy.
Zarobki : ok 4 zł za godzinę
5 Zakupy na zlecenie
Posiadając samochód można zarobkować wykonując zakupy na zlecenie. Wystarczy wydrukować kilka ulotek i rozwiesić je na osiedlu. Ważne, aby cena dostarczenia towaru była niższa niż koszt dostawy przez taksówkę. Najwięcej zamówień składanych jest w dni świąteczne i weekendy. Zakupy na zlecenie można też realizować osobom starszym, które nie są wstanie same zrobić sobie zakupów. Zgromadzenie kilku osób którym wykonuje się zakupy sprawia że jest to zarówno opłacalne dla zleceniobiorcy, jak i niezbyt kosztowne dla emeryta.
Zarobki: w zależności od ilości zamówień
6 Rozkręcanie forów internetowych
Praca dla tych, którzy lubią pisać i szybko wyszukują informacje w Internecie. Podobnie, jak w przypadku katalogowania, zleceń szuka się w Internecie. Praca polega na podtrzymywaniu i zachęcaniu użytkowników forum do wypowiedzi, publikowaniu materiałów mogących zainteresować czytelników i kreowaniu sztucznego tłumu, który sprawi wrażenie że forum jest popularne i chętnie odwiedzane.
Zarobki: ok. 50 gr za wpis. W ciągu godziny, wpisów takich można napisać kilkanaście.
7 Promotor lokalu
Bardziej finezyjna nazwa ulotkarza, który zachęcać ma przechodniów do odwiedzin konkretnego lokalu proponując kupony na zniżkowe drinki. Aby wykonywać tą pracę trzeba być osobą otwartą i nie bać się zaczepiać nieznajomych.
Ze względu na charakter pracy zatrudniani jako promotorzy są głównie ludzie młodzi. Wynagrodzenie płatne jest od godziny, bądź ilości pozyskanych klientów.
Zarobki: Od 6 do 10 zł za godzinę netto
8 Ankieter telefoniczny
Telemarketing większości z nas kiepsko się kojarzy. Tymczasem telepraca przez telefon niekoniecznie musi wiązać się ze sprzedażą szamponu czy biblii przez telefon. Wiele firm, zwłaszcza badających rynek, zleca telefoniczne przeprowadzanie ankiet. Takie wywiady można prowadzić z domu a z firmą rozliczać się na podstawie billingów i wykonanych ankiet. Praca nie jest trudna, wymaga jedynie spokoju w domowym zaciszu – i oczywiście trzeba lubić rozmawiać przez telefon.
Zarobki: od 8 do 10 zł za godzinę pracy netto
9 Buzz marketer (promotor serwisów na forach)
Marketing szptany do szeroka kategoria działań – jednym z nich jest promowanie i polecanie usług , firm i produktów na forach internetowych. Do bycia profesjonalnym buzz marketerem przydatne jest wykształcenie i doświadczenie, ale kreowania wizerunku firm na forach można się szybko nauczyć korzystając z dostępnej w Internecie wiedzy. Praca wygodna, bo w domu i docelowo może nawet stać się sposobem na życie zawodowe – marketing szeptany staje się bowiem coraz bardziej ceniony.
Zarobki: brak sztywnych stawek -od kilku do kilkunastu złotych za godzinę pracy.
10 Opiekunka do dziecka
Zarówno studentki, absolwentki jak i kobiety na emeryturze dorabiać mogą opieką nad dziećmi. Nie wszyscy rodzice wymagają pracy na pełen etat – często potrzebne są opiekunki na określone godziny lub wieczory. Decydując się na bycie opiekunką warto jednak pamiętać, że dziecko się przywiązuje i nie decydować się na taką formę dorabiania, jeśli mamy zamiar przerwać pracę po dwóch tygodniach.
Zarobki : od 5 do 12 zł za godzinę.
Szukając pracy dodatkowej warto być otwartym na wszelkie możliwości i nie bać się prób – nierzadko praca na chwilę przekształcić się może w sposób na biznes lub docelową karierę.
Uwaga na prace typu „szybkie zarobki w Internecie” czy „wysyłanie maili” oraz oszustwa rekrutacyjne ! Na takich ofertach nie zarobimy, a do tego sprawa może się dla nas skończyć w sądzie. Podobnie nie ufajmy wszelkim ogłoszeniom o pracę, które w odpowiedzi na nasze CV zapraszają nas na rozmowę kwalifikacyjną za którą należy uiścić opłatę. To nic więcej jak oszustwo i wyłudzanie pieniędzy.
fot.: stockexpert/Jacek Obszarny /SXC