Nie spiesz się z odpowiedzią na spotkaniu rekrutacyjnym
Odpowiadając na pytania rekrutacyjne warto stosować regułę 3 sekund – czyli nie odpowiadać na pytania w pośpiechu, od razu po ich usłyszeniu, ale zatrzymać słowotok, uspokoić się i wykorzystać 3 sekundowy czas po to, by zastanowić się nad odpowiedzią.
W chwili stresu mamy tendencję do tego, by mówić szybciej niż normalnie i bardzo źle znosić ciszę. Wydaje się nam, że 2-3 sekundy ciszy trwają całą wieczność. Wiedzą to rekruterzy, którzy wykorzystują ciszę podczas rozmowy rekrutacyjnej, nie zadając kolejnego pytania od razu po usłyszeniu odpowiedzi na poprzednie. Dzięki tej technice, udaje się im dowiedzieć nieco więcej od kandydata, który nie słysząc kolejnego pytania i nie mogąc poradzić sobie z ciszą, jaka zapada po jego odpowiedzi, zaczynają „dopowiadać „ i dodawać kolejne elementy do swojej opowieści, często mówiąc coś, czego woleli by nie mówić.
Technikę, którą wykorzystują rekruterzy, możemy wykorzystać również jako kandydaci. Zamiast odpowiadać od razu po usłyszeniu pytania, zróbmy króciutką, 3-sekundową przerwę. W jej czasie możemy zastanowić się nad odpowiedzią i zdecydować, jaka będzie jej struktura. Taka przerwa to również sygnał dla rekrutera, że odpowiadamy z rozmysłem i chcemy wypaść jak najlepiej. Uspokojenie myśli przez tych kilka sekund pozwala nam również nie powiedzieć czegoś, czego mówić nie chcemy. Pierwsza, spontaniczna reakcja na usłyszane pytanie może być przecież nieco zbyt żywiołowa, szczera i odruchowa.