Jak „przejść” przez rozmowę kwalifikacyjną?
Wiele osób nie lubi rozmów rekrutacyjnych. Często idealni kandydaci, którzy świetnie sprawdziliby się w danej roli nie radzą sobie z rozmowami i uważają je za wyjątkowo trudne. Rozmowa kwalifikacyjna może jednak być przyjemnym doświadczeniem, o ile tylko uda ci się opanować nerwy i zachować pozytywne nastawienie do siebie i całej sytuacji.
Wywiad rekrutacyjny – zamykanie transakcji
Rozmowa rekrutacyjna to cały proces, który obejmuje nasze ciało i głos: od pierwszego wrażenia, stroju, ekspresji, tonu głosu, mowy ciała, manier aż po budowanie całościowego obrazu naszej osoby w trakcie spotkania.
Liczy się również treść, długość i struktura tego co mówimy. To trochę tak, jak z CV – celem nie jest jedynie dostarczenie odpowiedzi na pytania rekrutera, ale zaprezentowanie się w taki sposób, by pokazać, dlaczego to właśnie Ty powinieneś zostać wybrany.
Jakich wymaga to umiejętności? Przede wszystkim umiejętności opanowania nerwów, pozostania spokojnym, skoncentrowanym i uważnym, by pomimo stresu, emanować pewnością siebie. To zatem, co powinno być dla ciebie ważne i co pozwoli ci „zamknąć” spotkanie z sukcesem to:
- Wiedza na temat tego, co miałbyś na tym stanowisku robić i dlaczego się do tego nadajesz (pamiętaj – wiele rzeczy masz opisanych w ogłoszeniu rekrutacyjnym);
- Wiedza na temat tego, kim jest Twój rozmówca i jaką pełni funkcję w firmie. To pozwoli ci kontrolować nerwy i odpowiednio zadawać pytania;
- Mówienie nieco wolniej niż zazwyczaj pozwoli ci opanować nerwy, a rekruterowi skoncentrować się na tym, co mówisz i wszystko zrozumieć;
- Koncentracja na przykładach – zwłaszcza takich, które mogą odnosić się bezpośrednio do tego, czego szuka firma, w której jesteś na rozmowie kwalifikacyjnej,
- Nie mów za długo ani za krótko. Dobrym rozwiązaniem jest minuta na pytanie, a potem zapytanie, czy rozmówcy życzą sobie więcej szczegółów.
O czym jeszcze pamiętać?
- Cała komunikacja z potencjalnym pracodawcą to test – nie tylko spotkanie w sali konferencyjnej, ale również droga do windy, rozmowa telefoniczna czy mail z dookreśleniem twoich kompetencji. Nigdy o tym nie zapominaj i nie zaczynaj czuć się „zbyt pewnie”;
- Jeśli po zakończeniu odpowiedzi rekruter nic nie mówi i zapada cisza, nie czuj się skrępowany. Wytrzymaj i czekaj na reakcję rekrutera;
- Zadawaj pytania również w trakcie spotkania, a nie jedynie na końcu. To pokazuje, że jesteś uważny i zainteresowany firmą, pozwala również w pewnym stopniu kontrolować proces spotkania;
- Nie pokazuj tego, że wydaje ci się, że „źle ci poszło”. Może okazać się, że „poszło” ci lepiej niż przypuszczasz;
- Wejdź i wyjdź z uśmiechem – pierwsze i ostatnie wrażenie liczy się najbardziej.
Opracowano na podstawie: Graeme Jordan, http://graemejordancv.com/