Dlaczego zatrudnienie na zlecenie może mieć wpływ na Twoje przyszłe zarobki?
Coraz częściej pracodawcy proponują nam zamiast umowy o prace umowę cywilno-prawną. „Na zlecenie” bądź „na dzieło”. Zgadzamy się na to, głównie dlatego, że nie mamy innych możliwości zatrudnienia, a z czegoś trzeba żyć. Czy jednak taka forma umowy może sprawić, że w przyszłości będziemy zarabiać mniej?
Teoretycznie nie powinno to mieć znaczenia i dla wielu pracodawców nie będzie mieć. Niemniej jednak jeśli w trakcie rozmowy rekrutacyjnej okaże się, że pracowaliśmy na umowie nie dającej nam bezpieczeństwa, urlopów, możliwości chorowania a jednocześnie pracodawca miał dzięki temu niższe koszty, nasz nowy pracodawca może być bardziej skłonny do tego, by ostrzej negocjować z nami wynagrodzenie jakiego oczekujemy, argumentując to tym, że dzięki umowie o pracę mamy dodatkowe przywileje, których nie mamy obecnie, zatem trzeba je zamortyzować – stąd niższa propozycja wynagrodzenia. I ma to sens, tyle że obecna umowa cywilno – prawna nie jest przecież życzeniem kandydata, a jedynie koniecznym wyborem. Jak zatem nie dać się wciągnąć w pułapkę argumentacji która przekona nas, że tak naprawdę powinniśmy zarabiać mniej, bo dostajemy umowę o pracę?
- Pamiętaj o oczekiwaniach finansowych, które ustaliłeś jako minimum i nie schodź poniżej nich – nawet jeśli szef będzie naciskał (chyba, że rzeczywiście bardzo zależy ci na tej pracy i umowie – w końcu przy kolejnej rekrutacji będzie łatwiej).
- Podkreślaj, że między innymi dlatego zmieniasz pracę, by mieć legalne warunki zatrudnienia.
- Przelicz sobie wcześniej ile zyskujesz mając umowę (np. w formie urlopu) by nie dać się zmanipulować w trakcie rozmowy.
- Spróbuj negocjować lepsze warunki zatrudnienia po okresie próbnym – kiedy Twój szef będzie już wiedział ile jesteś wart.