Wysyłamy aplikację, czyli co nieco o mailach (cz. I – adres mailowy)
Najbardziej typową obecnie formą przesyłania swojej aplikacji do pracodawcy jest wysłanie jej drogą mailową. Proces łatwy i szybki, ale jak się okazuje, nie pozbawiony kilku pułapek. Na co zwrócić uwagę, aby nasz mail dotarł do pracodawcy w jak najlepszej formie? W naszym poradniku prześledzimy kilka najbardziej typowych błędów popełnianych przez osoby szukające pracy
Część I – odpowiedni adres mailowy
1. Skrzynka mailowa
Nie każda z osób poszukujących pracy ma własny, wykupiony w firmie hostingowej, adres mailowy. Najczęściej korzystamy z bezpłatnych skrzynek umieszczonych na popularnych portalach jak interia, onet, gazeta czy gmail. Dla potrzeb rekrutacji, najlepiej wybrać taką skrzynkę, która nie dołącza do wysyłanej wiadomości dodatkowego przekazu reklamowego.
Reklama tekstowa o treści np. „Sprawdź co dziś ubrała Paris Hilton” pod naszą wiadomością nie wygląda profesjonalnie.
Zdarzają się też aplikacje wysyłane ze skrzynek firmowych obecnego miejsca pracy. Nowemu pracodawcy czy rekruterowi to raczej nie przeszkadza, ale czy na pewno chcecie ryzykować utratę pracy kiedy Wasz obecny szef dowie się, że w trakcie obecnej pracy szukacie nowej?
2. Adres mailowy
Wybierając login najlepiej stworzyć sobie osobną skrzynkę dla potrzeb poszukiwania pracy, zaopatrzoną w adres składający się z naszego imienia i nazwiska (np. Jan_Kowalski@jakaśdomena.pl). Często zdarza się, że kandydat wysyła aplikację z maila z którego korzysta dla celów prywatnych. Dzięki temu zdarzają się takie kwiatki, jak CV przesłane z maila przytulmnie@; lolitka18@; ognistakotka@; czy misio82@. Co pomyślelibyście o osobie która wysłała takiego maila? Nasz login potrafi wiele o nas powiedzieć, dlatego bezpieczniej jest użyć po prostu nazwiska, imienia, lub ich kombinacji.