Kanadyjscy rekruterzy wyjątkowo surowi
Wydaje Wam się, że tylko w Polsce pracownicy działów HR mają zbyt wysokie wymagania? To posłuchajcie, jak ostro potencjalnych kandydatów do pracy traktują kanadyjscy rekruterzy! Zapytano ich, jak traktują błędy w CV. Nie chodziło nawet o błędy merytoryczne, czy ortograficzne, ale o zwykłe literówki, które mogą zdarzyć się każdemu. Wprawdzie przy wysyłaniu aplikacji warto ją kilkakrotnie przeczytać i sprawdzić poprawność wszystkich słów, ale z drugiej strony, skreślać kandydata tylko dlatego, że zamiast „Dear Madam” napisał „Dear Madman” („drogi szaleńcze”)?
Z badań prowadzonych na kanadyjskich rekruterach wynika, że już jedna literówka w CV dyskwalifikuje kandydata w oczach 50% rekruterów. 28% odrzuci CV dopiero kiedy napotka na dwa błędy. 19% rekruterów brałoby nadal pod uwagę CV kandydata, nawet gdyby zrobił on 4 lub więcej błędów.
Założeniem, dla których kanadyjscy rekruterzy odrzucają CV z błędami jest teza, że kandydat, który popełnia błędy w tak ważnym dokumencie jakim jest aplikacja o pracę, będzie je też popełniał pracując.
źródło: reuters.com