Firmy z których się „nie zatrudnia”
Wysłałeś pięć CV do tej firmy, bo tak bardzo Ci zależy, a tu żadnego odzewu? Mimo iż pracowałeś w bezpośredniej konkurencji i wydaje Ci się, że byłbyś idealny? Przecież nie tylko to te same obowiązki, ale również dodatkowa wiedza o tym, jak pracuje konkurencja! Być może firma do której wysyłasz CV dlatego nie odpowiada, bo stosuje politykę „nie zatrudniania z firmy X„.
W niektórych firmach – i to niekoniecznie tych największych istnieje niepisane nigdzie prawo nie zatrudniania osób, które pracowały wcześniej w bezpośredniej konkurencji. W efekcie, nawet jeśli spełniasz wszelkie kryteria do pracy w danej firmie i tak nie zostaniesz nawet zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną.
Dlaczego tak jest? Z różnych powodów. Niekiedy szefowie firm się znają i mają cichą umowę o nie „podbieraniu” sobie pracowników (nawet jeśli ten pracownik nie jest rekrutowany przez head-hunting, ale sam się zgłasza), innym razem są to złe doświadczenia z pracownikami konkurencji (zupełnie inne metody pracy lub podejrzenie o szpiegostwo gospodarcze), jeszcze inne firmy cieszą się złą opinią w kwestii pracowników, których posiadają (ludzie z X nic nie umieją) i nawet jeśli Ty wiedzę i kompetencje posiadasz, to szef już jest uprzedzony.
Niestety, o tym że jest taka polityka w firmie najczęściej nie wiemy – chyba że mamy to szczęście i posiadamy znajomych w drugiej firmie, którzy nam po tym powiedzą. Najczęściej jednak, takie informacje nie wychodzą poza wąski krąg dyrektorów i pracowników działu HR (lub poza osobę szefa, jeśli samodzielnie prowadzi rekrutację). Jeśli więc kilkakrotnie aplikowałeś do jakiejś firmy, spełniasz kryteria a nie otrzymałeś żadnego odzewu, może być tak, że przez wzgląd na twoją historię zatrudnienia, do firmy na której Ci zależy, się nie dostaniesz…