Długa przerwa w CV – jak ją wyjaśnić?
Ze względu na trudną sytuację na rynku pracy, coraz więcej osób prezentuje CV, w którym wyraźnie widać dłuższe okresy bezrobocia. Tego typu przerwy często zniechęcają osoby rekrutujące do kontaktu z kandydatem – pojawia się bowiem podejrzenie o to, że kandydat jest leniwy, kiepski w swojej pracy skoro nie mógł jej znaleźć lub nielojalny, skoro często zmieniał pracę. Jak uzupełnić braki w CV, by nie odpaść już na poziomie analizy CV?
Lata zamiast miesięcy
Pierwszą metodą, która niestety ma jednak krótkie nogi, jest opis swojego doświadczenia zawodowego przez pryzmat lat pracy a nie miesięcy. Zamiast zatem układu typu :
II 2010 – IV 2011 – firma A
VI 2012 – I 2013 – firma B
piszemy :
2010 – 2011 – firma A
2012 – 2013 – firma B
Nasze „dziury” zostają skrzętnie ukryte. Oczywiście co bardziej dociekliwy rekruter prawdopodobnie zapyta nas na rozmowie kwalifikacyjnej o to, ile tak naprawdę pracowaliśmy w danej firmie i trzeba będzie wtedy powiedzieć prawdę, ale i tak jesteśmy już w lepszej sytuacji, gdyż będąc na spotkaniu możemy zachwycić osoby rekrutujące profesjonalizmem i wiedzą i nasze braki z CV odejdą w niebyt zapomnienia.
Życiorys zamiast doświadczenia zawodowego
Jeśli nasze przerwy w zatrudnieniu spowodowane zostały tym, że opiekowaliśmy się osobą chorą w rodzinie, dzieckiem, sami byliśmy chorzy czy nawet wyjechaliśmy w dłuższą podróż, to okresy te zaznaczmy w CV. Na przykład tak:
II 2010 – IV 2011 – firma A
V 2011 – VI 2012 – wychowywanie dziecka
VI 2012 – I 2013 – firma B
W życiorysie braki w zatrudnieniu możemy uzupełnić również takimi wydarzeniami jak zdobywanie doświadczenia zawodowego (kursy i szkolenia), wolontariat, prace na zlecenie.
Oczywiście nie kłamiemy, gdyż takie historie dość łatwo wychwycić, a jeśli rekruter „złapie nas” na kłamstwie, to szanse na to, że otrzymamy propozycje pracy są bardzo nikłe.