Dlaczego bardziej lubimy pracę, które kosztuje nas więcej wysiłku?
czyli efekt IKEA w pracy,
Uważasz, że gdyby Twoja praca była lekka, bezproblemowa i nie wiązała się z żadnym wysiłkiem to byłbyś z niej zadowolony? Prawdopodobnie nie – paradoksalnie bardziej cenimy prace, które jednak wymagają od nas tego, by się do nich przyłożyć. Specjaliści nazywają to efektem IKEA.
Na czym polega efekt IKEA? Otóż jak pewnie wiecie, wszystkie meble tej marki musimy złożyć sobie sami. Producent zapewnia nam wszystkie potrzebne materiały oraz instrukcję, ale o to by mebel poprawnie działał po złożeniu musimy zadbać sami. Kiedy w pocie czoła uda się nam złożyć stolik, jesteśmy dumni i zachwyceni tym, jakie to dzieło udało się nam stworzyć. W efekcie, własnoręcznie złożony mebel cenimy znacznie bardziej, niż gdybyśmy po prostu kupili gotowy stolik.
Efekt IKEA w pracy to właśnie kwestia wysiłku jaki musimy włożyć w wykonanie zadania i duma związana z tym, że udało się nam to zadanie wykonać. Im było trudniej – a efekt okazał się zadowalający – tym lepiej się po jego wykonaniu czujemy i tym bardziej ważne wdaje się nam to, co właśnie zrobiliśmy. Dlatego praca nie wymagająca żadnych nakładów nie jest wcale taka super jakby mogło się wydawać. Jeśli coś nie kosztuje nas pracy, to uważamy, że było mało wartościowe – jeśli zaś nasza praca niczego od nas nie wymaga, to mamy poczucie, że robimy rzeczy bez znaczenia.
Jeśli zatem czujesz się po 8 godzinach w biurze jak po ciężkich robotach w kamieniołomie, to w pewnym sensie jest to pozytywne – prawdopodobnie jesteś zadowolony z tego, co udało ci się osiągnąć!