CV pełne porażek może zadziałać
Kiedyś dostałam CV w którym kandydatka umieściła rubrykę „szczególne osiągnięcia” i napisała w niej „nie mam żadnych szczególnych osiągnięć”. Mimo tego, ta rozbrajająca szczerość (i adekwatne do wymagań doświadczenie) sprawiło, że umówiłam się z nią na spotkanie. Szczere CV to rzadkość, ale takie, które przygotował Jeff Scardiano to niemalże kuriozum. CV Jeffa to cała lista jego życiowych porażek. Co ciekawe, CV zadziałało lepiej niż tradycyjne.
W CV Jeffa Scardiano znajdziemy takie „kwiatki” jak: „Pracowałem nad trzeba projektami. Nie udało mi się stworzyć niczego godnego uwagi przez pierwszy rok pracy.”, „Nadal nie ukończyłem książki, którą zacząłem pisać kilka lat temu”, „Na studiach nie zdobyłem żadnej nagrody”, „Powinienem był studiować design”, „Mógłbym być bardziej punktualny”. Każde doświadczenie zawodowe, w CV Jeffa opisane jest raczej jako zestaw tego czego nie udało mu się zrobić. Mimo to, odzew pracodawców po przesłaniu do nich aplikacji był znacznie wyższy niż kiedy Jeff wysyłał tradycyjne CV. Jak wyższy? Znacznie! Jeff wysłał do 10 firm zarówno tradycyjne CV jak i to, w którym opisał zestaw porażek. Przy tradycyjnym CV odezwała się jedna firma, ale do spotkania nie doszło. Przy „porażkowym CV” odezwało się 8 firm a Jeff odbył 5 spotkań rekrutacyjnych!
Jeden z pracodawców napisał do Jeffa: „Kiedy zobaczyłem twoje CV myślałem, że to żart, ale po chwili doceniłem szczerość z jaką je przygotowałeś. Jestem pod wrażeniem – nigdy nie widziałem czegoś takiego. Chciałbym,by więcej kandydatów było stać na taką szczerość.”
Scardiano pracuje w reklamie i dobrze wie, jak się sprzedać. Czy polscy pracodawcy również zareagowaliby na taką aplikację? Nie zaszkodzi spróbować – co masz do stracenia?
Pełne CV Jeffa możecie zobaczyć na jego stronie internetowej therelevantresume.com