Blog i budowanie wizerunku
Reputacja i wizerunek ważne są, dlatego postanowiłeś zrobić coś dla siebie i stworzyć lub wzmocnić swój dotychczasowy wizerunek w cyfrowej rzeczywistości. To świetnie, bo to, co można o Tobie znaleźć w Internecie ma ogromne znaczenie. W wielu przypadkach można się spodziewać ciekawych ofert i propozycji. Czy jednak blog będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem?
Blog pozwala pokazać, że się na czymś znamy, podzielić się wiedzą, pochwalić doświadczeniem… Może również przyciągnąć do Ciebie osoby z zewnątrz, które znajdą Twój artykuł w sieci i zainteresują się tym, co piszesz. Z drugiej strony patrząc, blog to również czasochłonne, wymagające i trudne narzędzie, którego efekty widoczne są niekiedy dopiero po wielu miesiącach, a nawet latach.
Założenie bloga, którego porzucisz po pół roku, jest jeszcze gorszym rozwiązaniem niż niezałożenie go wcale. Dlaczego? Bo każda osoba, która na taki blog wejdzie i zobaczy, że po kilku miesiącach go porzuciłeś, może uznać, że zabrakło Ci chęci i że jesteś osobą niekonsekwentną. Dlatego przed rozpoczęciem pisania i publikacji, lepiej zadać sobie kilka pytań:
1. Czy lubię pisać?
Aby prowadzić blog, dobrze jest lubić pisać (zmuszanie się do pisania nie jest tym samym, co lubienie). Po czym to poznać? Chociażby po łatwości wypowiadania się, która pozwala Ci stworzyć tekst spójny i interesujący dla czytelnika. Budowane przez Ciebie zdania powinny być jasne, czytelne i zachęcać do dalszego czytania.
2. Czy lubię dzielić się wiedzą?
Blog, który buduje Twój wizerunek, pokazuje innym, co umiesz. Dzielisz się pomysłami, rozwiązaniami, przemyśleniami. Aby robić to sprawnie, musisz lubić dzielić się wiedzą. Zastanów się zatem, czy zdarza Ci się opowiadać innym o tym, co robisz, czy lubisz pomagać kolegom, masz przyjemność w znajdowaniu i analizie rozwiązań – jeśli tak, to zapału i tematów Ci nie zabraknie. Jeśli natomiast tego nie lubisz, to prowadzenie bloga szybko zamieni się w koszmar.
3. Czy będę miał wystarczająco dużo tematów, by pisać regularnie?
Na początku masz sporo pomysłów, ale po kilku miesiącach mogą się wyczerpać. Zanim założysz blog, usiądź z kartką i wymyśl tematy na najbliższe pół roku publikacji. Jeśli przyjdzie Ci to bez trudu (30-40 tematów), to znaczy, że masz potencjał do pisania bloga. W przeciwnym razie lepiej się zastanów – może się okazać po kwartale, że nie masz o czym pisać.
4. Czy to, o czym chcę pisać, będzie interesujące?
Dla Ciebie na pewno, ale czy dla innych też? Sprawdź, co już pojawia się w Internecie, pomyśl nad swoją grupą docelową – dla kogo piszesz? Po co chcesz to robić? Komu masz zamiar pomóc? Jeśli nie umiesz odpowiedzieć na te pytania, to nie będziesz (niestety) potrafił przygotować interesującej treści. Najpierw ustal sobie cel – bez niego niewiele zdziałasz.
5. Czy mogę pisać o czymś, o czym jeszcze nikt nie pisał?
Czy to, co chcesz przekazać jest faktycznie jakąś tajemną wiedzą, której nikt nie ma? Bądź którą trudno znaleźć? Jeśli przykładowo jesteś marketingowcem i wydaje Ci się, że pisanie o tym, czym jest 4P w marketingu będzie dla kogoś ciekawe, to możesz się rozczarować – tekstów o tym jest kilkaset. Jeśli jednak chcesz napisać o tym, jak formułę tę wykorzystać w sprzedaży śrubek, to i owszem – może się okazać, że Twoje przemyślenia przykują uwagę.
6. Czy mam czas, by uczyć się dodatkowych rzeczy?
Prowadzenie bloga wymaga nauczenia się kilku nowych rzeczy – tego jak publikować w wybranym systemie, jak pracować nad zdjęciami, jak pisać zgodnie z zasadami pozycjonowania. Może przydać się wiedza graficzna, umiejętność tworzenia infografik, itd. Czy masz czas na to, by się tego uczyć?
7. Czy sfrustruję się, jeśli nikt nie będzie mnie czytał?
Początki prowadzenia bloga to pisanie „do ściany”. Publikujesz wpisy na swoim Facebooku, ale poza 4 znajomymi, nikt nie wchodzi na Twojego bloga. Rzucasz okiem w statystyki, a tam 15 wejść miesięcznie (z czego 1/3 to booty). To może podciąć skrzydła. Niestety, samo prowadzenie bloga nie wystarczy, by mieć popularność. Trzeba go pisać zgodnie z zasadami SEO, by się pojawiał w wynikach wyszukiwania, trzeba go promować. Ludzie muszą zacząć linkować Twoje wpisy i je sobie polecać. To trwa. Niekiedy miesiące lub lata. Może też nigdy nie nadejść. Jak sobie poradzisz z brakiem komentarzy i odwiedzin?
8. Czy zniosę hejty?
Z czytelnikami też różnie bywa. Zamiast peanów pochwalnych w komentarzach, spotka cię hejt. W Polsce to częste. Ludzie lubią hejtować znacznie bardziej niż dziękować za to, że im pomogłeś. Czy uodpornisz się, że ktoś, kogo nie znasz (a może to być nawet kolega z pracy) będzie pisał o tym, jak głupie są Twoje pomysły?
Masz wrażenie, że prowadzenie bloga to jednak nie pomysł dla Ciebie, ale chciałbyś podzielić się paroma przemyśleniami? Zawsze możesz np. stworzyć prezentację na Slideshare, którą włączysz do swojego CV (podlinkujesz).