10 zasad savoir vivre dla szukających pracy
Etykieta w biznesie to niezwykle ważna a nie doceniana umiejętność. Pozwala zjednać sobie ludzi i wywrzeć korzystne pierwsze wrażenie. O jakich zasadach savoir vivre musimy pamiętać idąc na rozmowę kwalifikacyjną?
1.Korespondencja z osobą rekrutująca
Wysyłając CV możemy spodziewać się nie tylko telefonu od firmy z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną (bądź pierwszym wywiadem), ale również maila, w którym osoba rekrutująca chce dookreślić interesujące ją kwestie (np. naszą gotowość do relokacji). Przy takiej korespondencji zachowujemy się zgodnie z zadamy etykiety biznesowej i netykiety. Na mail odpowiadamy poprzez „respond” – pozwala to zachować ciągłość korespondencji, podpisujemy się pełnym imieniem i nazwiskiem (niezależnie od ilości maili, które wyślemy) oraz przywitaniu. Pamiętajmy również o tym, by sprawdzić wiadomość na okoliczność literówek bądź błędów ortograficznych.
2.Odpowiedni strój
Niezależnie od tego, na jakie stanowisko aplikujemy koniecznie pamiętajmy o tym, by nasz strój wyrażał szacunek do rozmówcy – musi być schludny, zadbany i wyprasowany. Standardem jest dla mężczyzn garnitur, dla kobiet garsonka. Przy niższych stanowiskach kandydaci często nie zakładają garnituru, tylko ubierają się mniej formalnie. Jeśli decydujesz się na taki strój pamiętaj, że twój strój musi być czysty i nie wygnieciony. Swetry i podarte dżinsy na każde stanowisko (nawet kreatywnego grafika) są niedopuszczalne. Oczywiście, im luźniejsze środowisko pracy tym większa tolerancja na strój kandydata. Jeśli jednak zależy ci na pracy, warto odkurzyć garnitur – na pewno nie zaszkodzi, a stworzy wrażenie profesjonalizmu i szacunku.
3.Wchodzenie do budynku
Przy wchodzeniu do budynku w której odbędzie się spotkanie rekrutacyjne napotykamy na pierwszą pułapkę – drzwi. Zawsze przepuszczamy w drzwiach osoby, które z budynku wychodzą i zgodnie z etykietą przepuszczamy kobietę – kto wie, może mijamy asystentkę szefa, szefową lub osobę rekrutującą? Podobnie zachowujemy się przy windzie – najpierw pozwalamy wyjść osobom jadącym a dopiero później sami do windy wchodzimy. Docierając w końcu do firmy lub sekretariatu pamiętajmy o tym, aby nie pukać – to nie dom, tylko biuro i pukanie do firmy nie jest zgodne z etykietą. Wyjątkiem jest sytuacja, w której drzwi firmy są zamknięte, a przy drzwiach nie ma dzwonka.
4.Punktualność na rozmowie kwalifikacyjnej
Kiedy przyjść na rozmowę kwalifikacyjną? Najlepiej na około 3-5 minut przed spotkaniem. Nie jesteśmy jeszcze spóźnieni ani nie dotarliśmy zbyt wcześnie. Nawet jeśli znajdziemy się przed budynkiem 30 minut za wcześnie, nie wchodzimy – poczekajmy w samochodzie, pobliskim sklepie, na zewnątrz. Nie wiemy czy czasem nie trwa inna rozmowa rekrutacyjna lub ważne zebranie, czy firma ma odpowiednie pomieszczenie w którym możemy zaczekać czy też sprawimy kłopot tym, że będziemy przez 20 minut stać w korytarzu. Przyjście za wcześnie wcale nie oznacza, że nam „bardziej zależy”, tylko jest wyrazem braku taktu.
5.Przywitanie po wejściu do biura
Po wejściu do budynku witamy się z osobą na recepcji – to wbrew pozorom niezwykle ważne, gdyż część szefów pyta po rozmowie rekrutacyjnej sekretarkę, jak kandydat zachował się gdy przyszedł. Poza tym, nigdy nie wiemy kim jest osoba, która otwiera nam drzwi – być może to sam prezes. Przy wejściu przedstawiamy się, mówimy w jakiej sprawie przyszliśmy i z kim oraz o której jesteśmy umówieni. Z tego powodu, koniecznie trzeba pamiętać nie tylko o nazwie stanowiska na jakie aplikowaliśmy, ale również o tym, z kim mieliśmy się spotkać. Nie zapomnijmy dopytać o to osoby, która będzie nas zapraszać na rozmowę.
6.Profesjonalny uścisk dłoni na przywitanie
Według zasad savoir vivre pierwszy wita się gospodarz. Zatem jeśli wchodzisz na rozmowę kwalifikacyjną, a Twój rozmówca nie wyciąga do Ciebie ręki, to nie rzucaj się ze swoją wyciągnięta do uścisku dłonią. Najwyraźniej nasz gospodarz nie zna zasad bądź nie ma ochoty na taki sposób powitania. Jak się w takiej sytuacji zachować? Wystarczy skinąć głową i formalnie się przywitać (np. poprzez „dzień dobry”). Jeśli jednak gospodarz (czyli nasz rozmówca) wyciąga do nas dłoń, koniecznie musimy uścisk odwzajemnić zgodnie z zasadami. Pamiętajmy przy tym, by nasza dłoń była sucha, uścisk był umiarkowanie silny i trwał nie dłużej niż 2-3 sekundy. Podczas podawania ręki patrzymy się rozmówcy w oczy. Jeśli rękę podaje kobieta, nie wyrywajmy się do całowania dłoni – nie jest to zgodne z zasadami etykiety biznesowej.
7.Wyłączenie telefonu komórkowego
Przypadkowy dzwonek telefonu komórkowego, który może się rozlec z naszej kieszeni czy torebki pozostawia bardzo niemiłe wrażenie na osobach prowadzących rekrutację i nie przekonuje do tego, że z zasadami etykiety biznesowej jesteśmy za Pan brat. I tak nie odbierzemy telefonu w trakcie rozmowy (a przynajmniej zdecydowanie nie powinniśmy tego robić), zatem lepiej albo całkowicie wyciszyć telefon (wibracje również słychać), albo wyłączyć telefon całkowicie przed spotkaniem. Zróbmy to tuż po wejściu do budynku, by nie wyłączać telefonu już w pomieszczeniu, w którym będziemy mieć spotkanie rekrutacyjne.
8.Brak spoufalania się
Przechodzenie na „ty” czy nadmierne rozluźnienie w trakcie rozmowy rekrutacyjnej świadczy o braku ogłady biznesowej. Rozmowa kwalifikacyjna jest takim samy spotkaniem biznesowym jak negocjacje czy spotkanie z ważnym klientem. Nie żartujemy zatem zanadto (choć jeśli osoba prowadząca zażartuje warto się uśmiechnąć), nie proponujemy luźnej formy konwersacji i zdecydowanie, nie klepiemy rozmówcy po ramieniu.
9.Nie przerywanie rozmówcy
Choć w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej to my powinniśmy mówić więcej, nasz rozmówca może chcieć zadać nam pytanie, dookreślić lub sparafrazować naszą wypowiedź bądź opowiedzieć nam nieco o firmie. Jeśli mamy pytania, poczekajmy aż skończy wypowiedź. Nie przerywamy w trakcie mówienia, nawet jeśli nasz potencjalny pracodawca dookreśla nam dany temat a my wiemy już o co chodzi – nie zabłyśniemy wtedy przenikliwością, a jedynie damy wyraz temu, że brak nam taktu.
10.Uścisk dłoni na pożegnanie
Po zakończeniu rozmowy kwalifikacyjnej nasz gospodarz może chcieć podać nam rękę na pożegnanie. Nie odwracamy się zatem i nie biegniemy do drzwi w panice pozostawiając wyciągniętą rękę szefa czy rekrutera. Jeśli poda nam dłoń, ściskamy ją tak samo jak przy powitaniu. jeśli jej nie poda, żegnamy się ukłonem głowy i zwyczajowym „do widzenia”. Przy podawaniu ręki nie zapominajmy o uśmiechu i kontakcie wzrokowym – nawet jeśli jesteśmy przekonani, że nie poszło nam najlepiej.
Zasady savoir vivre warto stosować zawsze podczas rozmów rekrutacyjnych – niezależnie od stanowiska na jakie aplikujemy. Wprawdzie dobre i taktowne zachowanie nie przesądzi o tym, że dostaniemy pracę, bo nie jest najważniejszym kryterium, ale brak ogłady może sprawić, że nasze szanse na pracę zostaną pogrzebane.