Opieka nad kiepsko radzącym sobie pracownikiem zabiera 1 dzień w tygodniu
Masz managerskie stanowisko? A czy w Twoim zespole jest ktoś, kto nie do końca dobrze radzi sobie ze swoimi obowiązkami? A może takich osób jest kilka? Jeśli tak jest, to zastanów się ile czasu marnujesz na zarządzanie pracownikiem, z którego pożytek nie jest w wcale taki znów duży.
Kiedy pracownik słabo pracuje – nie wykonuje swojej pracy na czas, są w niej błędy, nie współpracuje wystarczająco z zespołem czy klientem, to w jego pracy musi mu pomóc manager – w końcu jest odpowiedzialny za cały dział. Oczywiście, gdyby pracownik sobie radził, manager mógłby swoją energię i czas przekierować gdzie indziej. A ile czasu zabiera taki jeden nie radzący sobie podwładny?
Według badania przeprowadzonego przez firmę Robert Half, średnio około 17% dostępnego czasu. Daje to prawie cały jeden pełny dzień tygodniowo. Tyle czasu managera mogłoby zostać zaoszczędzone, gdyby miał właściwych ludzi na właściwym miejscu.
Słaby podwładny to nie jedynie problem managera. Okazuje się, że to również problem kolegów takiego pracownika – co trzeci manager uważa, że słabo pracujący pracownik bardzo znacznie obniża morale pozostałych członków załogi. 60% managerów uważa, że taka osoba wpływa na morale negatywnie.
Czy zdarzyło się Wam pracować z kimś, kto nie radził sobie z zadaniami? Jak to na Was działało? Było wam obojętne czy działało jak płachta na byka?