5 Negatywnych emocji, które przeszkadzając ci w efektywnym szukaniu pracy

rp_smutny-absolwent.jpgBrak pracy i jej poszukiwania to trudny okres – pełen frustracji, niespełnionych nadziei i oczekiwania. Wymagający cierpliwości oraz otwarcia się na nowe możliwości. Czas, w którym jak nigdy potrzebne są nam pozytywne emocje. Niestety częściej doświadczamy tych negatywnych. Jakie emocje, których doświadczasz przeszkadzają ci w efektywnym szukaniu pracy? Jak sobie z nimi radzić?

1.Martwienie się na zapas

„A co będzie jak nie odpiszą?” , „A jeśli źle wypadnę?”, „Nawet jeśli praca będzie ok, to mogą mi za mało zapłacić”, „Co będzie jeśli zapytają mnie o poprzedniego szefa?” . Badania mówią o tym, że zaledwie około 20% martwienia się ma sens. W pozostałych sytuacjach najczęściej martwimy się a nic negatywnego się nie wydarza lub to co się wydarza jest zupełnie inne niż scenariusz, który urodziliśmy w głowie. Niestety, martwienie się zabiera nam energię potrzebną do działania i choć samo w sobie jest nieproduktywne, sprawia, że nie jesteśmy w stanie zrobić tyle ile moglibyśmy z pełnym zasobem energii.

Jak zatem radzić sobie z martwieniem się? Przy każdym scenariuszu, który pojawia ci się w głowie, postaraj się wyobrazić sobie rozwiązanie tej sytuacji. Jeśli martwisz się pytaniami na rozmowie – przygotuj się do nich. Jeśli martwi cię długi czas szukania pracy – podejmij wysiłki by szukać jej intensywnie i skrócić ten okres.

2.Strach

Obawa przed tym jak wypadniemy ,tym czy znajdziemy odpowiednią pracę, tym czy ktoś nam odpisze potrafi sparaliżować jakiekolwiek działanie. Przez strach wypadamy gorzej na rozmowie, nie wysyłamy CV w miejsca, które mogłyby być dla nas atrakcyjne, nie pytamy znajomych o polecenia do pracy.

Jak walczyć ze strachem? Jest to trudne i najlepsze efekty przynosi jego zaakceptowanie. Przyznanie się do tego czego się boisz, ukonkretyzowanie tego lęku i próba wyobrażenia sobie tego, co może się stać i co możesz zrobić, jeśli ta najgorsza obawa się ziści. To trudne, ale często okazuje się, że boimy się rzeczy, które wcale nie są takie straszne. Co może się stać najgorszego, jeśli wypadniesz źle na rozmowie? Przecież nikt cię nie zabije – najwyżej nie dostaniesz pracy. Nie tracisz przez to życia czy możliwości – w najgorszym wypadku jesteś w tym samym punkcie, w którym jesteś już teraz.

3.Zazdrość

Innym się udało, a Tobie nie? Sąsiad ma prosperującą firmę a ty nadal szukasz stałego zatrudnienia? Zazdrość to niezwykle potężne i destrukcyjne uczucie. Niszczy relacje i niszczy człowieka, który ją odczuwa. Jest w całości kreowana przez nas własny umysł i prowadzi do szeregu negatywnych emocji – złości, gniewu, frustracji a nawet zachowań agresywnych.

Jak pozbyć się zazdrości? Wykorzystaj ją pozytywnie. Zamiast zazdrościć narzekając, zobacz komu zazdrościsz i dlaczego. Zastanów się, co ci ludzie zrobili, by osiągnąć to co mają i postaraj się wykorzystać ich strategie – najwyraźniej jest skuteczna. Dobrym rozwiązaniem jest tez porozmawianie z „obiektem zazdrości” na temat tego, jak sobie poradzili. Z wroga możesz zrobić w ten sposób przyjaciela.

4.Poczucie winy

Odczuwasz żal, że zmarnowałeś czas? Obarczasz się winą za niewykorzystane możliwości, utratę pracy, brak środków na koncie? To naturalne uczucie, które niestety powoduje, że spada nasze poczucie własnej wartości. W efekcie jesteśmy zarówno mniej skuteczni w działaniu, jak i gorzej prezentujemy się na rozmowach kwalifikacyjnych.

Jak pozbyć się poczucia winy? Najpierw zastanów się, za co obarczasz się winą. Oddziel te rzeczy na które miałeś wpływ, od tego, na co wpływu nie miałeś. Zastanów się, jakich błędów możesz uniknąć w przyszłości i zaakceptuj to, że to co się już stało, to się nie odstanie. Każdy dzień, jest nową szansą, ale jeśli będziesz uwięziony w przeszłości, to każdy nowy dzień będzie po prostu zmarnowany. Patrz w przód a nie do tyłu. Poczytaj o tym, ilu ludzi osiągnęło sukces nawet w późnym wieku. OK, może wybrałeś złe studia lub spędziłeś 10 lat w nierozwojowej pracy – masz jednak przed sobą kolejne lata, w trakcie których możesz coś zmienić.

5.Narzekanie

Mówi się o tym, że narzekanie to nasza duma narodowa. Narzekamy bez przerwy i na wszystko. A im bardziej sfrustrowani jesteśmy, tym częściej narzekamy. Mało tego, jest to uczucie zaraźliwe. Problem w tym, że narzekanie nie tylko nic nie daje (a odbiera energię), sprawia, że marnujemy czas a ludzie dookoła nas przestają lubić z nami przebywać. W efekcie mamy znacznie mniejsze szanse na to, że ktoś powie nam o ciekawej ofercie pracy lub nas do pracy poleci, a my będziemy czuć się coraz bardziej wyizolowani i samotni.

Jak sobie radzić z narzekaniem? Po prostu przestać – nie ma tu innego sposobu. Jeśli masz z tym trudność, zastosuj starą metodę gumki na nadgarstku i strzelaj nią za każdym razem, kiedy zdarzy ci się narzekać.

Tagi: