Przed rozmową kwalifikacyjną nastaw się pozytywnie

Każdy z nas, idąc na rozmowę kwalifikacyjną wie, że ma zaledwie jedną szansę na to, aby zrobić pozytywne pierwsze wrażenie. Mimo tego, wielu kandydatów przychodzi na rozmowę zestresowanych, smutnych, przestraszonych. Jasne – jeśli to Twoja 20 rozmowa kwalifikacyjna pod rząd, bez żadnej propozycji pracy, to nie łatwo jest zachować optymizm, ale jeśli go z siebie nie wykrzeszesz, to 21-wsza rozmowa też nie zakończy się sukcesem.

Nastawić się pozytywnie – łatwo powiedzieć, gorzej zrobić. Jeśli jesteśmy przygnębieni to myślenie pozytywne – zalecane przez większość podręczników automotywacyjnych – wydaje nam się na tyle sztuczne że mimo najszczerszych chęci i tak metoda nie zadziała. Mam jednak dla was inną propozycję. Aby wprowadzić się w nieco lepszy nastrój na rozmowę kwalifikacyjną, zaplanuj sobie dzień wcześniej to, co będziesz robił następnego dnia przed rozmową. Zaplanuj tak, by zminimalizować ryzyko niemiłych sytuacji a zmaksymalizować pozytywne – w ten sposób uda Ci się uniknąć tego co może Cię dodatkowo przygnębić i niejako mimochodem, możesz wprowadzić się w lepszy nastrój.

Jak zaplanować poranek? Przygotuj sobie twoje ulubione śniadanie, weź gorącą kąpiel, znajdź czas na dłuższy spacer z psem, poproś partnera by zrobił Ci masaż,  pograj przez godzinę w Twoją ulubioną grę – innymi słowy zastanów się dzień wcześniej co lubisz robi i rób same przyjemne rzeczy przed spotkaniem kwalifikacyjnym. Nie załatwiaj niczego w urzędach, nie idź rano na zakupy, nie włączaj telewizora i nie pozwól zirytować się sąsiadom – nie pozwól wpędzić się w zły nastrój. Pozytywne nastawienie, większy optymizm i uśmiech, który po prostu łatwiej z siebie wykrzesać kiedy jesteśmy w lepszym nastroju może sprawić, że stworzysz lepsze pierwsze wrażenie – a to już spora część sukcesu rekrutacyjnego.