Za ile zmienisz pracę?
Większość Polaków zmieni ją za 5 tys. zł netto, ale 8,5% zrobiłoby to już za mniej niż 3 tys zł, a 6,6% musiałoby zostać skuszonych zarobkami powyżej 12 tys.
Agencja Pracy Work Service przyjrzała się temu, ile musiałby potencjalny pracodawca zaproponować pracownikowi, by ten zgodził się na zmianę pracy. Widać wyraźnie, że pracownik po 55 roku życia byłby znacznie bardziej opłacalną inwestycją dla pracodawcy. Oczekiwania tej grupy wobec nowej pracy są znacznie niższe niż w przypadku pracowników młodszych.
31,9% Polaków oczekiwałoby wynagrodzenia między 3 a 5 tys zł netto. 28,9% chciałoby, by ich przyszły pracodawca zaproponował kwotę między 5 a 8 tys. 8,5% życzyłoby sobie kwoty między 8 a 12 tys a 6,6% powyżej 12 tys. 15,5% nie potrafi podać kwoty, która mogłaby przekonać ich do zmiany pracy. To wysokie oczekiwania jeśli weźmiemy pod uwagę przeciętne wynagrodzenie, które w marcu wyniosło 3 tys. 832,81 zł i to brutto (na rękę to 2736 zł).
Poziom finansowy, za jaki dałby się „kupić” pracownik młody jest znacznie wyższy niż w przypadku osób powyżej 55 roku życia. Za mniej niż 3 tys zł netto dałby się przekonać do zmiany pracy żaden pracownik w wieku 25-34 lat i aż co czwarty (27%) pracownik powyżej 55 roku życia. Oczekiwania między 3-5 tys złotych ma podobna ilość pracowników (26% pracowników do 35 roku życia oraz 28% powyżej 55 roku życia). Za to w przedziale od 8 tys zł w górę znów widzimy spore różnice – aż tyle trzeba by zaproponować co trzeciemu pracownikowi do 35 roku życia, ale zaledwie 9% osób powyżej 55 roku życia ma tak wysokie oczekiwania finansowe.
Na ile badania te odzwierciedlają rzeczywistość? Oczywiście, na pytanie „ile chciałby Pan zarabiać” większość z nas ma ochotę odpowiedzieć „jak najwięcej, może być i 100 tys miesięcznie” ale realnie zgadzamy się na dużo niższe wynagrodzenia. A 12 tys na rękę to dla wielu Polaków co najwyżej równowartość 6 miesięcznych zarobków. To świetnie, że chcemy się cenić, tylko czy rzeczywiście robimy to, kiedy przyjdzie do rozmowy z pracodawcą?
