Premia z góry – mała manipulacja finansowa
Premia nie jest czymś, co się pracownikowi należy. Jest jednak w miarę stałym elementem wynagrodzenia – większość firm motywuje swoich pracowników finansowo dodatkami premiowymi. Czy premie jednak rzeczywiście działają? Okazuje się, że nie wystarczy dać pracownikowi pieniądze. Trzeba jeszcze widzieć jak to zrobić i kiedy, by premia miała skutek motywacyjny i podwyższający produktywność. Jednym ze sposobów jest premia dawana pracownikowi awansem czyli z góry. Zobaczmy jak to działa.
Przeprowadzając eksperymenty dotyczące zachowań ekonomicznych ludzi odkryto, że jeśli chodzi o pieniądze jesteśmy wysoce nieracjonalni (np. różnica 5 zł w cenie pralki nie jest dla nas żadnym problemem, ale przy batoniku grubo nas oburza – a przecież to nadal to samo 5 zł i dla całościowego budżetu nie ma znaczenia czy kupimy droższy batonik czy pralkę).
Nasze nieracjonalne zachowanie przejawia się np. w tym,że znacznie bardziej cenimy to co mamy niż to co moglibyśmy mieć. Wyjaśniając to na przykładzie – pokazujemy osobie jakąś rzecz – np. maskotkę, i prosimy o ustalenie za jaką cenę kupiłaby taką maskotkę. Następnie dajemy jej ta maskotkę za darmo, a po kilku dniach prosimy, by ją nam odsprzedała. Wartość odsprzedawanej maskotki zostanie ustalona przez większość osób jako wyższa niż cena maskotki, jaką podali na początku. Czyli coś co jest nasze wydaje się nam bardziej wartościowe niż coś, czego jeszcze nie posiadamy.
Jak ta zasada ma się do premii? Otóż w przeprowadzonych eksperymentach okazało się, że znacznie bardziej motywuje pracowników nie premia wręczana im na koniec roku za wyniki, ale premia dana im na początku roku „awansem” na poczet przyszłych osiągnięć, z założeniem jej redukcji jeśli wskaźniki efektywności nie zostaną spełnione. Pracownicy będą ciężej pracować by nie stracić tego co już dostali niż w sytuacji, w której za swoją ciężką pracę, mogą zostać dodatkowo wynagrodzeni.
Badania nad takim sposobem premiowania przeprowadzono w kilku firmach – zawsze z tym samym efektem – produktywność pracowników była większa.