Lepiej nie wiedzieć ile zarabiają inni
Czy chciałbyś wiedzieć ile zarabia Twój kolega? Taka wiedza kusi, ale jej efekt wcale nie jest dla nas dobry – to trochę tak, jak z wiedzą na temat tego kiedy umrzemy – niby chcielibyśmy to wiedzieć, ale jak się głębiej zastanowić, nic nam dobrego taka wiedza nie przysporzy.
Badania nad tym, czy ujawniać wynagrodzenia pracownikom czy nie prowadzono już wielokrotnie. Przeprowadzono nawet reality show, w którym wszyscy dowiedzieli się ile zarabiają ich koledzy z firmy, a pracownikom pozwolono nawet ocenić, czy zarobki te są sprawiedliwe. Co się dzieje, kiedy dowiadujemy się, jaki przelew otrzymuje nasz kolega?
Jedne z badań w tym temacie ujawniły, że jeśli dowiemy się, że zarabiamy więcej, to nasze subiektywne poczucie szczęścia wcale się nie zwiększy. A co jeśli zarabiamy mniej? Wtedy – wg badań, które przeprowadził prof. Eduardo Perez Asenjo zaczynamy się frustrować i …pracować więcej, by zasłużyć na podobne wynagrodzenie. Z badań opublikowanych przez „Journal of Population Economics” wynika, że porównanie społeczne w temacie wynagrodzenia, które okazuje się być porównaniem na naszą niekorzyść prowadzi do coraz cięższej i bardziej wytężonej pracy. Z perspektywy pracodawcy być może to i dobrze, ale z perspektywy pracownika niekoniecznie – zaczynamy wtedy pracować więcej i więcej. A co jeśli mimo tego, podwyżki nie otrzymamy? Wtedy sytuacja staje się nie wesoła i dla nas i dla pracodawcy – nasza frustracja albo przełoży się na zmniejszenie zaangażowania w obecną pracę, albo też sprawi, że zaczniemy szukać nowej. Jeśli trafimy lepiej – to super, ale pamiętajmy, że możemy też w obliczu rozgoryczenia zdecydować się na ofertę, która nie spełni (w aspekcie zadań czy możliwości rozwoju) naszych oczekiwań.
Lepiej zatem, jednak nie wiedzieć (choć z drugiej strony, zmiana może okazać się dla nas dobra) – a jak Wy uważacie?