1640 zł netto – tyle przeciętnie oczekuje bezrobotny
Czy Polacy mają zbyt wysokie oczekiwania finansowe w stosunku do tego ile pracodawcy chcą im zapłacić? Z badań NBP wynika, że różnice między oczekiwaniami pracowników a ofertą pracodawców nie są duże – wynoszą zaledwie 95 zł więcej niż średnia rynkowa.
Przeciętnym wynagrodzeniem (liczonym jako modalna) w Polsce jest obecnie kwota 1535 zł netto. Oznacza to, że około połowa pracowników zarabia więcej niż ta kwota, a połowa mniej. Jak na tym tle kształtują się oczekiwania osób bezrobotnych? Być może problemem w znalezieniu pracy są zbyt wysokie oczekiwania finansowe?
Okazuje się, że niekoniecznie. Polacy mają mocno dopasowane do stawek rynkowych oczekiwania. Bezrobotni oczekują przeciętnie wynagrodzenia na poziomie 1630zł – zaledwie 10 zł netto więcej niż w zeszłym roku. Na oczekiwania finansowe wpływ ma kilka czynników:
- okres pozostawania bezrobotnym – im dłużej, tym oczekiwania finansowe spadają. Osoby pozostające bez pracy ponad rok, mają oczekiwania na poziomie 1566 zł (osoby, które nie doświadczyły bezrobocia, lub pozostają na nim krótko – 1700 zł). Przy zmianie pracy chcemy średnio zarabiać około 9% więcej niż w poprzedniej pracy.
- doświadczenia związane z emigracją – bezrobotni, którzy pracowali za granicą chcieliby zarabiać w Polsce średnio 1838 zł netto (ci, którzy nigdy nie wyjechali – 1609 zł netto). W przypadku byłych emigrantów znaczenie ma również czas przebywania na emigracji. Ci, którzy przebywali na emigracji długookresowo, chcą zarabiać średnio o 21% więcej niż ci, którzy na emigracji nie byli nigdy. Ci, którzy wyjechali jedynie na chwilę, mają oczekiwania wyższe o około 9%. Co ciekawe, różnica w oczekiwaniach między osobami z epizodem pracy za granicą i bez niej, najmocniej widoczny jest u osób z niższym wykształceniem. W przypadku osób z wykształceniem wyższym, oczekiwania byłych emigrantów i osób, które nie wyjechały są mocniej do siebie zbliżone. Oczywiście oczekiwania te tyczą się tylko osób, które z emigracji już powróciły. Ci, którzy na niej nadaj są, jeśli mieliby rozważać powrót do kraju, to chcieliby zarabiać około 2 razy więcej niż proponuje rynek – zatem szanse na zachęcenie ich do powrotu są w zasadzie żadne.
Największe rozbieżności względem tego, czego oczekują bezrobotni a co pracodawcy mogą im zaproponować są w przypadku osób młodych, poniżej 30 roku życia. Oczekiwania finansowe tej grupy kształtują się na poziomie 1560 zł netto, podczas gdy pracodawcy osobom młodym płacą średnio 1230 zł netto. Co ciekawe, w firmach, w których zatrudnia się absolwentów, podwyżki są większe i częstsze niż w firmach bazujących na pracownikach doświadczonych.
Oczekiwania finansowe młodych osób nie są jedyną barierą zatrudnienia. Problemem jest również konieczność przyuczenia pracownika do pracy. Aż 37% pracodawców uważa, że koszt przyuczenia absolwenta jest wyższy niż korzyści związane z tym, że mniej mu się płaci niż pracownikowi z doświadczeniem. W firmach tych częściej będzie się stawiać na osoby z doświadczeniem, zatem droga do kariery w takich firmach będzie dla absolwentów zamknięta.