Chcesz być lubiana w pracy? Nie narzekaj na swoją wagę
Rozmawianie o tym ile się przytyło i gdzie nam wystaje nieco tłuszczyku, jest wśród kobiet swoistym rytuałem. Znacznie rzadziej spotyka się kobiety, które mówiłyby o tym, że mają doskonałe figury i są zadowolone ze swoich piersi, brzucha czy ud. Naukowcy uważają nawet, że rozmowy o nadwadze i problemach z utrzymaniem wagi są sposobem na utrzymywanie społecznych więzi między kobietami. Jak się jednak okazuje, takie które narzekają na swoje ciało są lubiane mniej niż te, które mówią o nim dobrze.
W eksperymencie, który zaprojektowano na Uniwersytecie Notre Dame udowodniono, że kobiety, które mają tendencje do tego by narzekać na swoje ciało, są przez inne kobiety oceniane jako mniej sympatyczne i mniej lubiane. Nie ma znaczenia to, czy mają rzeczywiście na co narzekać, czy też ich figura jest idealna. Samo rozmawianie o tłuszczyku, oponkach i cellulicie jest już wystarczające do tego, by tracić „społeczne punkty”. Zamiast tego lepiej jest mówić o swoim ciele i wadze dobrze – nawet jeśli nie jest idealne.