Studia nad dobrostanem drobiu
Nie masz pomysłu na życie? Może zostaniesz specjalistą od kurzego samopoczucia?
Taką katedrę otworzono właśnie na Uniwersytecie Guelph w Kanadzie. Informacje o tym dostarczył PAP, zatem pozostaje nam wierzyć w prawdziwość tego dziwacznego tworu.
Katedra nosi nazwę Katedry Dobrostanu Drobiu. Będą na niej prowadzone badania nad samopoczuciem drobiu w celu wyodrębnienia czynników, które powodują, że kaczki, kury i gęsi będą nieco bardziej szczęśliwe. Po co? Po to, by ich jaja były lepsze.
Kanadyjczycy mocno zwracają uwagę na to, jak traktuje się zwierzęta hodowlane. Tak popularne u nas trójki, czyli jajka od kur z chowu klatkowego nie znalazłyby w Kanadzie zbyt wielu nabywców. Hodowcy zwierząt coraz większą wagę przywiązują do warunków w jakich zwierzęta rosną i żyją wychodząc z założenia, że mięso takich zwierząt będzie lepsze, a same zwierzęta zdrowsze i to dbanie o humanitarne i przyjazne warunki opłaci się (poza tym, jest po prostu bardziej ludzkie).
Studenci kierunku „kurzego dobrostanu” będą badać zachowania drobiu i opracowywać metody hodowli przyczyniające się do tego, by zwierzętom żyło się lepiej. Jeśli kochasz zwierzęta, to być może jest to właściwa doga rozwoju kariery? Mieliśmy już dwa nietypowe przykłady prac z kurami – teraz trzecia.
*Na tą okoliczność- szczególne uściski dla mojej przyjaciółki zwanej „Kurą”.
źródło:paplife.pl