Wizerunek online także może być korzystny
Artykuł o tym, z jakich źródeł internetowych korzystają rekruterzy i osoby kandydujące do pracy, wywołał spore oburzenie wśród naszych czytelników. Warto jednak pamiętać również o tym, że to, co rekruter znajdzie o kandydacie może być dla kandydata sporym plusem. Co zatem przemawia na korzyść kandydata?
Ciekawe kontakty wśród znajomych w serwisach społecznościowych
Obserwując profil kandydata do pracy, rekruter może zobaczyć kogo kandydat zna. Jeśli wśród znajomych kandydata są osoby z innych, konkurencyjnych firm, potencjalni kontrahenci ważni dla firmy – to takie dane mogą być dla kandydata plusem. Jeśli np. rekrutujemy handlowca i widać, że ma on znajomości w większości firm, z którymi chcielibyśmy nawiązać współpracę, to taki kandydat może być dla firmy bardziej cenny.
Profesjonalnie prowadzony blog ekspercki
Nie zawsze doświadczenie kandydata zawarte w CV może podkreślić potencjał kandydata. Przykładowo – możemy mieć sporą wiedzę z danego tematu, ale nasze stanowisko nie wykorzystywało tej wiedzy w pełni. Zmieniając pracę na bardziej wymagającą, nasze CV może zostać odrzucone, ale jeśli rekruter przeczyta wypowiedzi kandydata sugerujące jego obeznanie z tematem, może to być przyczynkiem do tego, by jednak się z kandydatem spotkać.
Informacje o hobby i zainteresowaniach kandydata
Zdarzają się sytuacje, w których dostajemy pracę dlatego, że poza tym, że spełniamy oczekiwania merytoryczne, to mamy to samo hobby co nasz szef! Nie zawsze takie informacje zawieramy w CV, ale jeśli szef, który jest fanem wędkarstwa muchowego trafi na nasze wypowiedzi na forum, może nas „bardziej polubić” jeszcze przed spotkaniem.
Merytoryczne wypowiedzi w serwisach społecznościowych
Niektóre serwisy – np. GoldenLine umożliwiają podglądnięcie wypowiedzi każdej wybranej osoby (o ile ta osoba opcji takiej nie zablokuje). Jeśli te wypowiedzi są merytorycznie poprawne, spójne z tym, czego oczekujemy od kandydata, to mogą stać się sporym plusem.
Jak widać, to co umieszczamy w Internecie nie jest zawsze dla nas minusem, ale może być również pozytywnym dodatkiem do naszego CV.