Czy warto szukać pracy w wakacje? Co zyskasz, a co stracisz, gdy teraz wyślesz CV.
I ruuuuszyli… na urlopy, wyjazdy, wczasy. Nad Bałtykiem ciasno jak w ulu, mazurskie jeziora oblegane, a górskie szlaki wyglądają jak zakorkowane ulice. Nasz kraj w tym roku przeżywa niebywałe oblężenie. Między innymi dlatego, że Polacy chętnie wykorzystują należne im bony turystyczne. A wśród nich wypoczywają Twoi potencjalni pracodawcy, kadry i szefostwo. Na maila zamiast zaproszenia na rozmowy spływają autorespondery, a w telefonie odzywa się poczta głosowa. Zastanawiasz się pewnie czy zatem jest sens starać się o pracę w wakacje? Odpowiedź brzmi: Pewnie, że tak!
Mimo tzw. sezonu ogórkowego nadal warto aktywnie poszukiwać pracy marzeń. Ofert pracy nie brakuje, nadal są publikowane na portalach pracy. W samym 2-gim tygodniu sierpnia na infopraca.pl przybyło ok 1300 nowych ogłoszeń. To więcej niż w marcu i kwietniu tego roku.
Co na większy wysyp ofert pracy można liczyć dopiero od połowy września. Ma to zdecydowanie ma swoje plusy!
1. Mniej osób aplikuje na oferty – mniejsza konkurencja.
Wiele osób myśli tak jak Ty – odkłada szukanie pracy na okres powakacyjny, licząc na większą ilość ofert. W efekcie na ogłoszenia publikowane teraz, spływa mniej kandydatur, a co za tym idzie, konkurencja jest mniejsza. Wg. naszych statystyk, ilość kandydatów logujących się do serwisu infopraca.pl zmalała w tym tygodniu o 29%. To oznacza, że możesz mieć ⅓ więcej szans na zwrócenie uwagi rekrutera na swoja aplikację.
2. Zmniejszają się wymagania na dane stanowisko
Niższe oczekiwania pracodawców biorą się stąd, że pracownicy HR wiedzą, że znalezienie pracownika w wakacje jest trudniejsze. Jeśli ogłoszenie się pojawia, to najczęściej oznacza to, że ktoś jest naprawdę potrzeby – bo np. inny pracownik złożył wypowiedzenie itd. Gdy potrzeba pracownika jest naprawdę duża, firma jest bardziej skłonna przymknąć oko na część wymagań.Zatem nawet jeśli nie spełniasz 100% oczekiwań, np. masz nieco mniejsze kwalifikacje, niższy staż pracy albo delikatne braki w wykształceniu, to wcale Cię nie dyskwalifikuje. Zawsze możesz umówić się z przyszłym pracodawcą, że pewne rzeczy nadrobisz lub oczarować ich swoimi innymi atutami. Tak więc nie obawiaj się i próbuj – do odważnych świat należy.
3. Dział HR jest mniej obciążony pracą i ma więcej czasu
W czasie kiedy większość pracowników jest na urlopach, zwłaszcza zarząd i managerowie, dział HR nierzadko ma mniej obowiązków. Oczywiście kadry także mają w tym czasie wolne, jednak zazwyczaj ktoś jest na posterunku. Zwłaszcza teraz, kiedy zwiększyła się mobilność i zdolność pracy zdalnej, nawet jeśli rekruter jest poza biurem, może odebrać Twoje CV i umówić Cię na rozmowę. Mniejsza ilość zadań oraz mniejsza ilość CV sprawia, że CV jest dokładniej czytane i masz mniejsze szanse, że Twoje CV wpadniesz w wolną przestrzeń i w czarną dziurę. Wręcz przeciwnie, może “wpaść w oko” rekrutującemu.
4. Czas wakacji może sprzyjać bardziej luźnemu podejściu w procesie rekrutacji
Gdy za oknem letnia aura, dużo słońca i ciepła my również mamy tendencję do większej tolerancji, swobody, a nawet pobłażliwości. Naukowcy przeprowadzili nawet badania, wskazujące na to, że upalna pogoda, wpływa na poprawienie naszego dobrobytu i poczucia satysfakcji życiowej. Aż 68% osób zadeklarowało lepsze samopoczucie, gdy świeci słońce. Słowem w słoneczne dni, jesteśmy bardziej przychylni sobie nawzajem i prawdopodobnie bardziej optymistycznie nastawienia do życia. Co wiadomo, ma swoje odzwierciedlenie podczas rozmowy i może sprzyjać Tobie.
Podsumowując, jeśli odłożysz szukanie pracy na wrzesień stracisz:
- doskonała szansę na wyróżnienie się wśród kandydatów
- ominie Cię sposobność na mniej restrykcyjny i przyjemniejszy proces rekrutacji
- stracisz czas, bo zawsze będzie to 1 miesiąc do tyłu
- okazję na dostanie pracy, do której nie masz 100% kwalifikacji
Mam nadzieję, że udało mi się Ciebie przekonać, że wakacje to wcale nie taki najgorszy czas na szukanie pracy. Jest wiele plusów tego, że większość osób wypoczywa teraz, bo oprócz Twoich potencjalnych kandydatów, na plażach wylegują się też Twoi przypuszczalni kontrkandydaci.
Od września, października konkurencja będzie zatem większa niż w innych miesiącach roku. Bo osoby będące na wakacjach, po odpoczynku po całorocznej gonitwie, często właśnie wtedy decydują się na zmianę pracy. Zatem jeśli już chcesz zmienić pracę, czekanie na kolejny miesiąc tylko obniży Twoje szanse.
autor: Patrycja Kuba