Dziecko do lat 3 nie sprzyja zatrudnieniu kobiet
Kobiety posiadające dzieci do lat 3 mają dwa razy mniejsze szanse na zatrudnienie niż kobiety, które dzieci nie posiadają informuje Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich. Pocieszające jest to, że wraz z wiekiem dziecka, szanse matki rosną, by w momencie kiedy dziecko osiągnie wiek starszy zrównać szanse matki z kobietą bezdzietną.
Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich przeprowadziło analizę statystyczną zatrudnienia kobiet bezdzietnych w porównaniu do kobiet posiadających potomstwo. Wnioski są smutne – matka małego dziecka ma małe szanse na pracę. Skąd pracodawcy wiedzą, że kobieta jest matką? Bo pytają o to, mimo tego, że nie powinni (choć muszę dodać, że często kobiety same , bez pytania informują o tym podczas rozmowy kwalifikacyjnej – same tym samym zmniejszając sobie – jak się okazuje – szanse na pracę).
Dlaczego matki małych dzieci są dyskryminowane? Pracodawcy uważają, że nie będą one tak zaangażowane oraz będą mniej dyspozycyjne niż kobiety bezdzietne. Z czasem, kiedy dziecko przestaje (przynajmniej w wizji pracodawców) być tak absorbujące, status matek rośnie, ale do poziomu kobiety bezdzietnej, co wydaje się o tyle dziwne, że przecież kobieta z dzieckiem powinna być dla pracodawcy bardziej bezpieczna, bo już urodziła i szanse na kolejną ciąże są relatywnie mniejsze (coraz mniej osób decyduje się na rodziny wielodzietne).
Choć kobiety są dyskryminowane na etapie szukania pracy, to już na etapie zatrudnienia, nieco gorzej mają mężczyźni – są bowiem mocniej eksploatowani przez pracodawców, którzy traktując ich jako żywicieli rodziny oczekują większego zaangażowania. Średnio mężczyźni pracują o 4,5 godziny tygodniowo dłużej niż kobiety.