Praca elastyczna nierówno dystrybuowana
W Polsce praca elastyczna spotykana jest jeszcze niezwykle rzadko. Niektóre duże korporacje wprowadzają wprawdzie możliwość pracy zdalnej (w całości lub częściowo), ale większość Polskich firm jest zamknięta na takie innowacje. Tymczasem, praca elastyczna dla pracodawcy niesie same prawie plusy – tak przynajmniej wynika z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii – kraju, w którym opcję pracy elastycznej oferuje 4/5 przedsiębiorstw.
Po przebadaniu 4000 brytyjskich firm na okoliczność efektów i zmian jakie w firmie wywołało wprowadzenie możliwości elastycznej pracy, badacze stwierdzili zgodnie – praca elastyczna jest korzystna zarówno dla pracownika jak i pracodawcy. Dlaczego? Oto kilka twardych danych:
- produktywność pracowników pracujących zdalnie wzrosła o 40%
- 67% pracowników ma poczucie, że łatwiej im łączyć pracę z życiem prywatnym
- 55% uznało, że zatrudnianie zdalne kosztuje firmę mniej, niż zatrudnienie pracownika bez możliwości pracy zdalnej (chodzi tu głównie o sprzęt biurowy)
Mimo tych korzyści i dość powszechnego stosowania elastycznej pracy, przy okazji badan zauważono też, że możliwość pracy zdalnej nie jest równo dzielona między pracowników. Mają ją przede wszystkim seniorzy oraz młode matki – mimo zatem oczywistych i widocznych korzyści, pracodawcy nie wprowadzają elastycznej pracy powszechnie.
A co na to Polska? Według badan Grafton, 50% pracodawców nie ma sformalizowanego systemu oceny pracowników – to zaś uniemożliwia zarówno ocenę poziomu efektywności i produktywności, jak i wprowadzenie elastycznych form pracy. Skoro bowiem pracodawca nie potrafi wyznaczyć jasnych celów oraz wymaganego poziomu realizacji zadania, to nie ma podstaw by nie tylko ocenić jakość pracy, ale również by zorientować się kiedy praca została już wykonana na zadowalającym poziomie. Zatem my, na większe wykorzystanie pracy elastycznej jeszcze sobie poczekamy.
