Rozglądam się kontra szukam pracy

Są takie rozmowy kwalifikacyjne, podczas których pada pytanie: co Pan robił / Pani robiła przez ostatnie kilka miesięcy, kiedy był Pan / była Pani bez pracy? Co wówczas odpowiedzieć bądź też czego nie powiedzieć?

Zły wybór

Wybierając odpowiedź: rozglądałem się / rozglądałam się, dokonuje się nietrafionego wyboru. Rozglądanie świadczy o tym, że podejmowane aktywności nie odznaczały się dużą intensywnością, że równie niewiele było w nich motywacji, by znaleźć i rozpocząć nową pracę, że nie przejawiało się inicjatywy, czekając, aż coś wydarzy się samo, że górę wzięło zniechęcenie i lenistwo.

A przecież poszukiwaniu pracy powinny towarzyszyć zupełnie inne działania. Dla pracodawcy liczy się nie tylko to, co umiesz robić (umiejętności), ale również to, jakim jesteś człowiekiem, ile w Tobie drzemie (a potem wyzwala się) energii, zaangażowania. To właśnie te  elementy często decydują o tym, czy dostaniesz zaproszenie do dalszego etapu rekrutacji.

Dobry wybór

Wracamy do postawionego na początku artykułu pytania. Co zatem odpowiedzieć? Zdecydowanie lepiej brzmi: intensywnie szukałem / szukałam pracy, a poza tym zajmowałem się / zajmowałam się również … (tu wstaw informacje o wolontariacie, nauce czegoś nowego czy opiece nad domem). Ważne, by pracodawca nie miał poczucia, że przesiedziałeś / przesiedziałaś ostatnie pół roku bezczynnie.