Płaca minimalna zniechęca młodych
Tylko według 17% polskich studentów, sytuacja ekonomiczna kraju jest dobra. A sytuacja na rynku pracy oceniana jako dobra lub bardzo dobra jest zaledwie przez 11% badanych – wynika z badania Deloitte. Nie jest tak źle, bo i tak jesteśmy większymi optymistami niż reszta Europy (gdzie tylko 9% ludzi ocenia sytuację rynku pracy jako dobrą). Nie zmienia to faktu, że młode pokolenie za najniższa krajową pracować nie chce.
Ile chce zarabiać student po zakończeniu edukacji? Średnio 2,8 tys. zł netto czyli odrobinę więcej niż średnia krajowa. Szanse na to, są niewielkie (możliwe dla absolwentów uczelni technicznych, ale to i tak tylko wtedy, jeśli mają już jakieś doświadczenie zawodowe). Nawet w czasie praktyk oczekiwane jest wynagrodzenie i to wyższe o około 20% niż najniższa krajowa.
Trudno dziwić się studentom – najniższa krajowa nie daje żadnych szans na samodzielne życie – co najwyżej na ubogą wegetację w studenckiej komunie lub powrót do rodziców. Taka sytuacja zniechęca do pracy i sprawia, że motywacja do szukania jej w Polsce jest coraz niższa.
Wprawdzie studenci dość optymistycznie oceniają swoją wartość na rynku pracy (62% uważa, że jest lepsza niż pozostali kandydaci, co z założenia jest niemożliwe, bo większość nie może być lepsza od średniej) niemniej jednak fakt tego, że za proponowane młodym wynagrodzenie nie da się żyć na sensownym poziomie powoduje, że coraz więcej osób myśli o emigracji lub stara się szukać pracy zdalnej dla zagranicznych podmiotów.
a jak wy uważacie – czy minimalna krajowa na początek to dobry start w przyszłość?