2 godziny snu na dobę dzięki masce na twarz?
Wyobrażacie sobie ile moglibyście zrobić, gdyby spanie zajmowało wam jedynie 2 godziny na dobę? Dawałoby nam o aż 22 godziny aktywności – mnóstwo czasu na własne sprawy i samorealizację! Podobno to możliwe – dzięki masce NeuroOn.
Maska umożliwia sen polifazowy. O co w tym chodzi? Otóż jest to rozłożenie tradycyjnego 6-8 godzinnego snu na system krótkich drzemek (około 30 minut co 4 godziny). Chodzi tu o to, by wprowadzić mózg w odpowiednie fazy snu i przerwać każdą fazę przed wejściem w fazę snu głębokiego, który nie ma właściwości regeneracyjnych. Polifazowy sen stosowali podobno Da Vinci, Bonaparte, Tesla czy Winston Churchill.
Maska NeuroOn ma wbudowane czujniki EEG (fal mózgowych) ,EOG (rejestracja ruchu gałek ocznych) i EMG (elektromiograf – bada napięcie elektryczne mięśni). Dzięki temu określa specyficzny wzór snu osoby śpiącej i wie dokładnie, kiedy u śpiącego kończy się faza REM. Wybudza osobę śpiącą dokładnie w momencie zakończenia fazy REM, zanim przejdzie on w fazę snu głębokiego i dzięki temu, budzimy się wypoczęci i nie marnujemy czasu na głęboki, niewiele dający (według tej koncepcji) sen.
Podobno jej wykorzystywanie ma pozwolić na zmianę sposobu spania i zaoszczędzenie wielu godzin w ciągu dnia.
Choć nad snem polifazowym trwało i trwa sporo badań nie potwierdzono jak dotychczas możliwości dłuższego funkcjonowania w ten sposób (ale też nie zaprzeczono temu, że nie jest to możliwe). Co o tym sądzicie – chcielibyście taką maskę wypróbować? I zyskać 4-6 godzin w ciągu dnia dodatkowo?