Wydłużenie wieku emerytalnego grozi depresją?
Czy pogodziliście się z tym, że będziecie pracować do 67 roku życia? Ja staram się o tym nie myśleć, tylko dobrze wykonywać swoją pracę. Do emerytury jednakże, jeszcze trochę mi zostało. Zanim przyzwyczaimy się do myśli o dłuższym okresie pracy minie nieco czasu – tymczasem grożą nam depresja i spadek motywacji do pracy.
U nas nie przeprowadzono jeszcze badań na temat tego, jak wydłużenie wieku emerytalnego wpłynęło na nasz stosunek do pracy. Takie badania przeprowadzono jednak w Holandii. W 2006 roku nastąpiła zmiana systemu emerytalnego Holandii. Wcześniej można było przejść na emeryturę w wieku 62 lat i 3 miesięcy (i otrzymać 70% wynagrodzenia). Po reformie, aby wysokość świadczeń była na takim poziomie, trzeba przepracować rok i miesiąc dłużej. Rocznikiem który został dotknięty zmianą są osoby urodzone w 1950 roku.
Czy zmiana systemu emerytalnego wpłynęła na pracowników? Takie pytanie zadał sobie dr Raymond Montizaan i przeprowadził szeroko zakrojone badania na ponad 11.000 pracowników. Do badań wybrano dwie grupy pracowników – tych, którzy urodzili się w 1949 roku i reforma wydłużenia czasu okresu przejścia na emeryturę ich nie objęła, oraz osoby urodzone w 1950 roku, które są pierwszym rocznikiem, który będzie dłużej pracował. Co się okazało?
Otóż osoby, które zostały objęte nową emeryturą znacznie częściej zapadały na depresję, niż osoby urodzone rok wcześniej (różnica sięgała 40%). Ponadto, w porównaniu ze starszymi kolegami, którzy nie będą musieli dłużej pracować spadła ich motywacja do pracy. Teraz Holandia rozważa kolejne wydłużenie wieku emerytalnego – do 67 lat. Motywacja pracowników spadnie jeszcze bardziej.
Zanim przywykniemy do tego, że mamy pracować dłużej musi minąć jakiś czas – dopiero kiedy osoby wchodzące na rynek pracy będą miały przed sobą wizję pracy do 67 roku życia i wizja ta będzie dla nich zupełnie naturalna, będzie można mówić o tym, że reforma nie wpływa na nas, nasz stan psychiczny czy fizyczny. Na razie jednak, czeka nas trudny okres przyzwyczajania się do dłuższego okresu pracy a dla naszych pracodawców przywykania do tego, że pracownicy po 60 roku życia też chcą mieć zatrudnienie.