Władza w domu obniża dążenia kobiet do władzy w pracy

Co wpływa na to, że jedne kobiety dążą ku karierze, a inne nie mają takich ambicji i zadowalają się operacyjnymi stanowiskami w firmach? Jednym z czynników okazuje się być poziom władzy, jaką kobiety mają w domu.

Czy w waszych rodzinach istnieje równy podział obowiązków między wami i waszymi partnerami lub partnerkami? Czy też jedno z was robi w domu znacznie więcej? A jak jest z podejmowaniem decyzji? Kto za nie odpowiada? Jeśli kobieta, to oznacza to – według naukowców z Berkeley – że będzie w związku z tym mniej zainteresowana robieniem kariery w pracy.

Naukowcy przeprowadzili 3 eksperymenty, które miały zbadać to, jak władza w domu i podział zakresu obowiązków wpływa na chęć zdobywania władzy w życiu zawodowym. Okazało się, że u kobiet działa to tak, że jeśli w domu kobieta odpowiada za większość decyzji, zarządza finansami i globalnie dominuje jeśli chodzi o „rządzenie” domem, to nie ma już potrzeby, by walczyć o władzę w miejscu pracy. Jeśli chodzi o mężczyzn, taka zależność nie ma znaczenia – niezależnie od tego, czy mają w domu coś do powiedzenia, czy podejmują decyzje na równych zasadach, czy też ich zdanie kompletnie się nie liczy, nie ma to wpływu na to, jak bardzo pragną robić karierę i piąć się po szczeblach.

Kobiety, nie zdają sobie sprawy z tego, że władza w domu hamuje ich dążenie do władzy w pracy – działa to podświadomie. Czyżby odpowiedzialność za dom, tak nas męczyła, że nie mamy już sił na karierę? Jeśli tak jest, to jak robią to mężczyźni, że nawet wtedy, kiedy ich żony są mimozami, to mają siłę na jedno i drugie?

źródło:eurekalert.org