Zielone biuro = bardziej szczęśliwi pracownicy
Czy w Waszych biurach dba się o rośliny? Czy też pracujecie w biurach pozbawionych jakichkolwiek roślin? Jeśli tak, to warto jednak zadbać o to, by pojawiło się w nich odrobinę zieleni. I to nie sztucznej, lecz naturalnej. Rośliny w biurze nie tylko poprawiają stan atmosfery, ale również wpływają na to, że pracownicy są bardziej pozytywnie nastawieni do samej pracy i otoczenia. Szczególnie dobrze, wpływa to na mężczyzn.
W 2008 roku, Dr.Tina Marie Waliczek – Cade przeprowadziła badania na pracownikach, z których część pracowała w mocno „zielonych” biurach, podczas gdy dwie pozostałe grupy pracowały w biurze pozbawionym roślin oraz z biurze pozbawionym również okien (hale produkcyjne oraz niektóre pomieszczenia biurowe typu open space). Okazało się, że brak roślinności oraz brak okien wpływają bardzo negatywnie na samopoczucie pracowników oraz ich relacje ze współpracownikami.
Pracownicy, którzy mieli w biurze rośliny, nie tylko wyżej oceniali swoje zadowolenie z pracy, ale również bardziej pozytywnie oceniali swoje zadowolenie z życia. Cade, badając wpływ roślin na samopoczucie pracowników wzięła pod uwagę tez takie zmienne jak wiek, płeć oraz wysokość wynagrodzenia. Wiek i poziom zarobków okazały się bez znaczenia – niezależnie od tego ile mamy lat i ile zarabiamy, pracownicy zielonych biur oceniają swoje zadowolenie z pracy wyżej, niż pracownicy biur bez roślin. Osoby te, mają też lepsze relacje ze współpracownikami. Pojawiły się za to różnice w zakresie płci – i to dość zaskakujące. Wydawałoby się, że rośliny będą mieć większe znaczenie dla kobiet, podczas gdy u kobiet – w zakresie satysfakcji z pracy – obecność roślin nie miała znaczenia. Mężczyźni za to, oceniają swoją pracę lepiej, jeśli pracują w otoczeniu bardziej zielonym. Warto jednak inwestować w rośliny nawet w sfeminizowanych biurach, gdyż rośliny oczyszczając powietrze oraz wygłuszając hałas i tak działają korzystnie.
Nie zapominajcie jedynie o regularnym podlewaniu!
fot.:Jaime Krayger/SXC.hu