Zakaz zatrudnienia osób palących? W USA to możliwe!
O tym, że osoby palące papierosy, które w trakcie pracy wychodzą na „dymka” powodują straty u pracodawców (pracują bowiem relatywnie krócej), pisałam już nie raz. Czy jednak można zakazać palenia? W Niemczech to się udaje – pracownik nie musi jednak być niepalący – wystarczy, że powstrzyma się od palenia przez czas pracy. Amerykanie idą krok dalej – zakazują zatrudniania palaczy.
Niektóre z amerykańskich firm – np. Baylor Health Care System z Teksasu, wprowadziły „tobacoo-free hiring policy” czyli zasadę nie zatrudniania osób palących. Chodiz o to, by nie tylko ograniczyć straty wynikające bezpośrednio z palenia papierosów w czasie pracy (czyli czas który pracownik marnuje na każdego papierosa), ale również ustrzec się sytuacji, w której pracownik palący, który nie może zapalić w czasie pracy czeka na przerwę jak kania na deszcz, jest poddenerwowany tym, że nie może zapalić, generuje przez to konflikty i przez pół dnia myśli – zamiast o pracy – o paleniu. By zapobiec takiemu marnowaniu czasu lepiej od razu zatrudnić osobę, która nie tkwi w szponach nałogu. Jak to jednak zrobić? Przecież jeśli kandydata zapytamy o to na rozmowie, to skłamie.
Otóż dzięki tobaco- free hiring policy jest na to sposób. Kandydata bierze się na testy – podobne do testów antynarkotykowych. Kandydat zobowiązany jest do oddania moczu do analizy. Jeśli test wykryje nikotynę (nawet jeśli jej obecność w ciele związana jest z plasterkami wspomagającymi rzucanie palenia), kandydat zostaje w procesie rekrutacji odrzucony.
Nie wszędzie w USA można zastosować taką politykę zatrudniania – 29 stanów ochrania palaczy, traktując ich jako grupę mogącą podlegać dyskryminacji. Dlatego w tych stanach tego typu testów przeprowadzać legalnie nie można. Natomiast w pozostałych stanach, osoby palące nie są traktowane jako osobna grupa i odmowa zatrudnienia palacza nie może zostać uznana za dyskryminację.
Jak uważacie – czy testy z moczu to już przesada, czy jednak sensowne działanie, które pozwala pracodawcy mieć w pełni wolną od nikotyny załogę?