Wynagrodzenie dla współpracowników za rozwód
Walentynki to święto miłości i zaangażowania w związek. Nawet najbardziej udane małżeństwa niekiedy się jednak rozwodzą. Tak naprawdę, to jest to coraz większy problem w prawie każdym zakątku świata. A co to ma wspólnego z pracą? Globalnie nic, choć pisałam już o dniach wolnych dla pracowników w związku ze złamanym sercem. Teraz mamy kolejny przykład tego, jak miłość a raczej jej koniec mogą wiązać się z pracą – jedna z Chińskich firm wprowadziła bowiem odszkodowanie za rozwód płacone przez rozwodników … współpracownikom.
Jedna z Chińskich firm, położona w prowincji Chongqing, zdecydowała się na dość nietypowy sposób motywowania pracowników do tego, by pozostali w stadle małżeńskim. Każdy z pracowników firmy, zanim stanie na ślubnym kobiercu, musi podpisać oświadczenie, że w przypadku rozwodu, deklaruje się oddać współpracownikom w gotówce równowartość tego, co współpracownicy zapłacili za prezent dla nowożeńców! W ten sposób, współpracownicy odzyskują dwukrotną wartość „inwestycji” w ślubny prezent, bo każdy z rozwodników musi oddać pełną kwotę prezentu.
Dyrektor zakładu pracy Jia Lichun, zdecydował się na taką formę „kary” gdyż ponad 50% pracowników jego firmy stanowią osoby urodzone po 1980 roku, a osoby z tego pokolenia są według niego niedojrzałe i niefrasobliwie podejmują decyzję o małżeństwie. Dyrektor ma nadzieję, że konieczność podpisania zobowiązania może wpłynąć na to, że młodzi ludzie dwa razy zastanowią się nad tym, czy na pewno chcą się pobrać.
Idea może i słuszna – zależy jak duże prezenty ślubne wręczane są z okazji ślubu pracownikom. Jeśli jednak są to prezenty takie jak w Polsce (komplet pościeli bądź ręczników), to konieczność oddania pieniędzy za prezent może nie być wystarczającym motywatorem. A co w waszych firma daje się w prezencie ślubnym współpracownikom? Macie taką tradycję?
fot.:Laura Nubuk
źródło: weirdasianews.com