Wolne na Trzech Króli powraca jak bumerang

Temat dodatkowego dnia urlopu na Święto Trzech Króli powraca jak bumerang. Ci którzy myśleli że temat upadł, mocno się mylili – w piątek, Jerzy Kropiwnicki złożył w Sejmie petycję o przywrócenie Święta Trzech Króli jako wolnego od pracy. Pod poparciem, Polacy złożyli milion podpisów. W związku z tym są spore szanse że projekt dodatkowego Dnia Wolnego – w tym przypadku w Święto Trzech Króli wróci na tapetę. Jak się uda, to pozostanie nam jeszcze przeforsować Wigilię i Wielki Piątek.

Od pomysłu wprowadzenia Święta Trzech Króli, Polacy pytani są w różnych sondażach o to, czy chcą wolne od pracy – to na Wigilię, to na Wielki Piątek. Zawsze chcemy. Kropiwnicki, optując za Świętem Trzech Króli mówi o tym iż 60% Polaków chce wolnego 6 stycznia – w badaniu na temat Wigilii, liczba ta była większa – 84%.

Przeciwnicy dodatkowego dnia wolnego, mówią o stratach gospodarczych – dodatkowy dzień wolny, to wyższe koszty pracy, mniejsza produkcja. Z drugiej strony zwolennicy Święta podkreślają że mamy jedynie 12 dni ustawowo wolnych co wcale nie czyni z nas liderów europejskich pod względem ilości świat (w żadnej innej kwestii zresztą też nie jesteśmy liderami). Poza samymi Świętami, warto jednak wziąć jeszcze pod uwagę ilość dni wolnych ustawowo pod względem ilości urlopu. W Polsce jest to 20 dni wolnych, a po przepracowaniu 10 lat (lub dwóch i zakończeniu studiów) jest to już 26 dni urlopu. Dla porównania – Hiszpania ma 22 dni, Irlandia – 20, Szwecja – 25. W sumie, mamy więc tego urlopu jednak całkiem dużo.

Zamiast zastanawiać się czy ustanawiać czy też nie kolejne wolne, warto byłoby zapytać Polaków jak to wolne chcą spożytkować. Pamiętajmy, że dzień wolny od pracy nigdy nie jest wolny dla wszystkich. Bardzo często, myśląc o Wolnym np. w Wielki Piątek czy w Wigilię myślimy o tym, że będziemy dzięki temu mieć więcej czasu na przedświateczne zakupy które w tym dniu wykonujemy. Prawdziwą wiec miarą zaangażowania religijnego Polaków byłoby pytanie ankietowe nie o to czy chcesz wolne, ale czy chcesz wolne przy założeniu, że żaden sklep, żadna kawiarnia, żadne kino nie będzie w tym dniu czynne? Ciekawe jak wtedy wyglądałoby poparcie dla dodatkowych Świąt. Pracownicy restauracji, pubów i sklepów, też chcą mieć przecież wolne.

fot.:Daniel Cubillas