Szefie, bo Jacek nie pracuje… czyli czy podkablowałbyś kolegę?
Nie każdy z ans pracuje tak samo. Część jest w swojej pracy wolniejsza, mniej efektywna, a część po prostu marnuje czas w pracy na głupoty (np. zakupy na Allegro). Czy o takim współpracowniku powiedziałbyś swojemu przełożonemu? 42% pracowników tak właśnie by to zrobiło.
Monster przeprowadził ogólnoświatową ankietę chcą sprawdzić czy i kiedy pracownik jest w stanie przekazać swojemu przełożonemu informację na temat tego, że jego kolega z pracy nie radzi sobie z pracą. Co trzeci pracownik przekazałby taką informację managerowi nawet wtedy, kiedy lubiłby i przyjaźniłby się z tą osobą. Co czwarty pracownik zdecydowałby się na przekazanie takiej informacji wtedy, kiedy zagrożone przez nieróbstwo (lub brak kompetencji) kolegi byłyby cele zespołu. 4% zrobiłoby to wtedy, kiedy istniałaby szansa że dzięki temu awansują.
Większość jednak (58%) zamiast informować szefa wolałoby pomóc pracownikowi w lepszym zarządzaniu własnym czasem i nabyciu niezbędnych kompetencji.
Najbardziej skorzy do „kablowania” są Amerykanie. Najchętniej pomagają pracownicy z krajów Azjatyckich. Niestety dokładnych danych jak to wygląda w Polsce nie ma.
Czy powiedzenie przełożonemu, że nasz współpracownik nie radzi sobie w pracy jest waszym zdaniem brutalnym kablowaniem czy działaniem słusznym, gdyż nastawionym na wzrost efektywności pracy w zespole?
Źródło: personneltoday.com