System ocen pracowniczych niezbyt efektywny?
W większości dużych firm wprowadzane są systemy ocen pracowniczych, na podstawie których podejmowane są decyzje dotyczące zarówno podwyżek i premii, jak i dalszego rozwoju pracownika. Metod oceny jest kilka – jak jednak wynika z badań przeprowadzonych w USA, połowa pracowników uważa, że oceny pracownicze nic nie wnoszą do ich życia pracowniczego.
Z badania The Workforce Mood Tracker wynika, że 51% pracowników uważa, że ocena pracownicza z jaką mają obecnie do czynienia w swoich firmach, nie jest adekwatną metoda oceniania ich postępów w pracy. Dlaczego?
- Tylko 25% pracowników ocenianych jest częściej niż raz do roku
- 22% nigdy nie uzyskuje informacji zwrotnej o swojej pracy
- 24% drży na samą myśl o ocenie pracowniczej – innymi słowy, pracownicy boją się tych podsumowań
Brak regularnej oceny pracy pracownika i stosowanie jednej, dorocznej rozmowy podsumowującej nie tylko wzbudza strach, ale również demotywuje. Pracownik ma poczucie, że od tej jednej oceny, w trakcie której może uciec przełożonemu wiele pozytywów które wydarzyły się w ciągu roku (bądźmy jednak szczerzy, że przełożeni mogą zapomnieć również o kilku wpadkach).
Eksperci uważają też, że brak częstych informacji zwrotnych oddala pracownika od celów jego pracy i sprawia, że pracownik traci wizję tego po co robi to, co robi.
A jak jest u Was? Macie wdrożony system ocen? Uczestniczyliście w nim? Czy warto się bać?