Stołek szefa – atrakcyjny czy nie?
W jednej z ankiet, której wyniki przytaczałam w październiku, stołek szefa okazał się atrakcyjny dla jedynie co piątego badanego. Nowsze badania – przeprowadzone przez serwis Monster.com pokazały, że o takie stanowisko, pokusiłby się co trzeci pracownik.
Tylko co czwarty pracownik uważa, że jego szef jest osobą dobrze spełniającą swoje obowiązki zawodowe – 75% gdyby mogło, zwolniłoby przełożonego bez mrugnięcia okiem. Ktoś jednak musi piastować kierownicze stanowiska – bez tego mamy w pracy chaos i brak wspólnego kierunku działania. Kto mógłby nim zostać? Prawie co trzeci badany (30%) uznał, że to on właśnie nadałby się na takie stanowisko. (Meksykanie cenią swoją osobę jeszcze bardziej – tam aż 45% wskazałoby siebie). Co czwarty wskazał swojego kolegę z pracy. Co piąty chciałby kogoś nowego jako przełożonego (zgodnie z zasadą, że trawa u sąsiada jest bardziej zielona niż u nas).
Dlaczego tak bardzo nie lubimy swoich szefów? Głównie dlatego, że im nie ufamy i wydaje się nam, że pewne decyzje – zwłaszcza te, które nas dotyczą – mogłyby zostać znacznie lepiej podjęte, gdybyśmy to my za nie odpowiadali. Czy na pewno?