Przyszli nowożeńcy – najmniej efektywni pracownicy?
W każdym biurze są setki rzeczy, które odciągać nas mogą od pracy – a to ploteczki, a to Facebook, a to zakupy na allegro. Grupą pracowników, która nie zna jednak umiaru w przedkładaniu prywatnych spraw nad pracę w trakcie godzin pracy są… przyszłe żony – czyli kobiety planujące ślub i wesele.
Według badań przeprowadzonych przez magazyn ForbesWoman na próbce 1000 kobiet, prawie 90% świeżo upieczonych żon oraz narzeczonych które ślub mają tuż tuż, planuje swój ślub w trakcie godzin pracy. Co trzecia przyznała zaś w ankiecie, że w związku ze zbliżającym się ślubem, ucierpiała jej praca zawodowa, bowiem planowanie ślubu zajmowało jej tyle czasu, że nie starczało go już (w pracy!) na zawodowe obowiązki.
Nie tylko kobietom zbliżający się ślub spędza sen z powiek – również przyszli mężowie spędzają nieco czasu w Internecie planując wesele. Nie jest to jednak aż tak widoczne, jak u kobiet.
Czy zauważyliście aby tuż przed ślubem (waszym, lub waszych koleżanek z pracy) wasze obowiązki zawodowe były traktowane po macoszemu?