Połowa mikroprzedsiębiorców bez urlopu
Osoby prowadzące jednoosobowa działalność gospodarczą (co czasem oznacza całkiem sporą firmę, a niekiedy jest po prostu formą zatrudnienia – kiedy prowadząc działalność świadczy się usługi dla jednego podmiotu) w tym roku nie będą zbyt wiele odpoczywać. Prawie połowa w ogóle nie pojedzie na urlop, a co czwarty pozwoli sobie zaledwie na jeden tydzień wolnego.
Badania przeprowadzonego przez Idea Bank wynika, że mikroprzedsięborcy na urlop w tym roku raczej nie pojadą. O ile w zeszłym roku, na urlopie nie była 1/3 przedsiębiorców, o tyle w tym roku już prawie połowa (44%). Z czego wynika to, że mikroprzedsiębiorcy tak stronią od wakacyjnego wypoczynku? Najczęściej powodem jest to, że trudno takiej osobie znaleźć zastępstwo za siebie – nawet jeśli z jednoosobowej działalności wykształciła się niewielka firma, to dla takiego szefa, zaufanie komuś by poprowadził firmę przez tydzień czy dwa, może być za dużym wyzwaniem. Poza tym, ci mikroprzedsiębiorcy którzy mają pracowników (w badaniu takich którzy mają ich maksymalnie 4) muszą zaufać temu, że podczas kiedy „kota nie będzie, myszy nie będą harcować”. Koszty pracy są spore i mniejsza efektywność pracy bez nadzoru szefa może odbić się poważnie na zyskach firmy.
Innym powodem stronienia od urlopu jest fakt, iż wielu mikroprzedsiębiorców kiedy nie pracuje, to nie zarabia – zatem urlop staje się podwójnie kosztowny. Wielu zatem z niego rezygnuje.
Niektórzy mikroprzedsiębiorcy są w stanie zabrać pracę ze sobą na wakacje – ale pytanie, czy to wtedy jest urlop?