Nigeryjska kara dla spóźnialskich
Niektórzy pracownicy mają wyjątkową zdolność nie zdążania na czas rozpoczęcia pracy – przychodząc do prac 5-10 minut później, narażają firmę na straty, a przy braku dokładnej ewidencji czasu pracy, takie straty nie są odnotowywane i odcinane od pensji. W związku z ogromnym problemem ze spóźnialskimi pracownikami rządowymi w Nigerii, władze nigeryjskie wprowadziły dość ciekawe rozwiązanie – zamknęły biura dla spóźnialskich.
O 8.30 – godzinie rozpoczęcia pracy, drzwi wszystkich rządowych budynków zostały zamknięte – zarówno dla petentów jak i dla spóźniających się pracowników. Ponownie otworzono je o10.00 a specjalnie wytypowane osoby, notowały każdego spóźnialskiego. Były ich setki. Teraz czeka ich wyjaśnianie spóźnień, rząd zaś wymyśla karę, która ma sprawić, by Nigeryjczycy nie spóźniali się tak masowo do pracy.
Nie jestem przekonana czy to dobre rozwiązanie – znacznie lepiej byłoby chyba spóźnialskich zamknąć wewnątrz biura i kazać im odpracować czas zmarnowany przez spóźnienie, niż zabraniać wejścia przez godzinę do biura, którą to godzinę, spóźnialscy spędzili raczej na plotkowaniu a nie na pracy, prawda?