Jak wykorzystujemy przerwy na lunch?
Niektóre polskie firmy wprowadziły do regulaminu pracy przerwy na lunch. Kodeks Pracy umożliwia wydłużenie dnia pracy pracownika o godzinę, w sytuacji przeznaczenia nadwyżki czasu na przerwę obiadową. Pracodawca może więc wprowadzić obowiązkowo dodatkowe 30 minut lub godzinę przerwy na lunch. Pracujemy wtedy wprawdzie dłużej, ale mamy szanse na odpoczynek i zjedzenie czegoś bardziej odżywczego niż batonik. Czy jednak na pewno taka przerwa jest pożytkowana na lunch?
Serwis CareerBuilder przeprowadził badanie związane z tym w jaki sposób pracownicy wykorzystują swoją przerwę na lunch. Okazało się, że zaledwie około 30% pracowników przerwę na lunch pożytkuje zgodnie z przeznaczeniem. Pozostali pracownicy mają poza lunchem (lub zamiast niego), dodatkowe zadania: co piąty idzie w czasie przerwy poplotkować z kolegami z pracy, 18% załatwia drobne sprawy prywatne (takie jak oddawanie butów do szewca czy wizyta u lekarza), 16% zamiast skorzystać z przerwy na lunch pracuje…
Co 10 ty pracownik wychodzi na spacer (to bardzo zdrowy zwyczaj), 7% idzie na zakupy, a 3% pracowników idzie poćwiczyć (to prawdopodobnie ci szczęściarze, którzy w firmie maja siłownię).
A jak Wy wykorzystujecie przerwę na lunch?