Inwestycja w zdrowie pracowników opłacalna
Programy odchudzania firmy, wspólnych treningów, dofinansowań do siłowni, programów wellness a nawet konferencyjnych rowerów, to nowa moda, która opanowuje największe korporacje. Chodzi o to, by zadbać o kondycję fizyczną pracowników tak, by byli zdrowsi, szczęśliwsi i mniej chorowali. Tylko czy to się opłaca z punktu widzenia firmy? Okazuje się, że tak!
Z badań przeprowadzonych przez Chartered Society of Physiotherapy wynika, że firmy inwestujące w zdrowie swoich pracowników i robiące to z sensem, w efekcie oszczędzają poprzez zmniejszoną ilość zwolnień z pracy oraz zwiększoną efektywność. Jedna z przodujących w tym zakresie firm Anglian Water, która swoim pracownikom zafundowała zajęcia fizykoterapeutyczne by zmniejszyć problemy związane z kręgosłupem, uzyskała zwrot z inwestycji na poziomie 3:1. (Można też założyć, że pracownicy czując że firma się nimi opiekuje, są też nieco bardziej lojalni względem pracodawcy).
3 na 10 managerów, biorących udział w badaniu uważa, że przynajmniej część pracowników, która dzwoni z informacją że jest chora, mogłaby w zasadzie pracować (ale pracownikom się nie chce). Z drugiej strony ponad połowa pracowników uważa, że firma nie dba o ich zdrowie ( i nie chodzi tu nawet o specjalne programy fitness lub dostęp do masażysty na terenie zakładu pracy, ale o takie „drobnostki” jak wygodne krzesło, prawidłowe oświetlenie czy możliwość odpoczynku od pracy.
Z wcześniejszych badań przeprowadzonych przez Stowarzyszenie wynika, że 36% osób pracuje bez przerwy na lunch, a prawie co trzeci pracownik miewa różnego rodzaju bóle (gównie krzyży i karku), przynajmniej raz w tygodniu w pracy.