Dłuższy płatny urlop? Nie, dziękuję
Czy odmówilibyście dłuższego urlopu? Płatnego? Ja też nie! A Szwajcarzy odmawiają. Dziwni jacyś…
Pracownik w Szwajcarii ma gwarantowany płatny 4 tygodniowy urlop (czyli nieco krócej niż my). Organizacja zrzeszająca pracowników Travail.Suisse chciała wydłużyć ilość płatnego urlopu do 6 tygodni. W ten sposób Szwajcarzy mieliby aż 6 tygodni urlopu płaconego ze środków pracodawcy rocznie. Pomysł, zamiast jednogłośnego aplauzu, doczekał się krytyki. W efekcie przeprowadzono wśród Szwajcarów referendum. I co? Okazało się, że nie chcą mieć więcej wolnego.
Szwajcarzy okazali się rozsądnymi pracownikami. Choć cierpią na wypalenie, depresje i niechęć do pracy oraz brak wolnego dla rodziny tak samo jak my czy inni pracownicy, ale mają jasność, że dodatkowy urlop to koszt dla pracodawcy, który będzie on musiał czymś zamortyzować- niższym wynagrodzeniem lub obcięciem etatów. W efekcie straciliby więcej niż zyskali, a że nadal mamy jeszcze kryzys (odczuwamy jego efekty) to wydłużanie czasu urlopu byłoby wysoce nierozsądne. Stąd taka a nie inna decyzja.
10 lat temu, Szwajcarzy wypowiadali się w kwestii skrócenia tygodniowego czasu pracy do 36 godzin. Okazało się, że też nie chcą pracować krócej.
Myślę że trudno nam wyobrazić sobie taką sytuację, w której dobrowolnie rezygnujemy z przywilejów, które moglibyśmy mieć jako pracownicy. Specjaliści uważają, że w Szwajcarii panuje nie tylko wysoki etos pracy, ale kadra managerska po prostu wie jak motywować i dbaćo pracowników – dlatego są oni zadowoleni z pracy. A u nas? Cóż…