Czy jesteś w pracy asertywny?
Z sondażu przeprowadzonego w serwisie Wirtualna Polska wynika, że Polacy uważają się za asertywnych pracowników. Umieją walczyć o swoje zdanie i własne prawa. Czy rzeczywiście jesteśmy tak asertywni jak się nam wydaje?
W ankiecie, w której wzięło udział 1788 osób, 53% wskazało na to, że są pracownikami asertywnymi, którzy mają swoje zdanie i umieją je przedstawić. 15%badanych orzekło, że nie są asertywni, gdyż boją się stracić pracę a 26% boi się rozmawiać z szefem o drażliwych sprawach. Co ciekawe, przy 53% asertywnych pracowników, zaledwie 6% negocjuje z szefem podwyżki – czy czasem nie mamy więc nieco mylnego wizerunku naszej własnej asertywności?
To, że pracownik myśli że jest asertywny, nie zawsze oznacza, że tak jest w istocie. Często zamiast postawy asertywnej mamy do czynienia z postawą roszczeniową. Bywa i tak, że nasza asertywność istnieje jedynie w naszej głowie – w realnej bowiem sytuacji w pracy nie potrafimy postawić na swoim. Asertywność w pracy ma poza tym kilka twarzy:
- asertywność wobec przełożonego – czy jesteśmy w stanie wyrazić swoją krytykę wobec pomysłów przełożonego lub realizowanych projektów, czy potrafimy upomnieć się o to, co nam się należy (płatne nadgodziny, premie, podwyżki), czy jesteśmy w stanie odmówić wykonania zadania, jeśli przekracza nasze kompetencje lub koliduje z naszym prywatnym życiem (np. w sytuacji kiedy szef nagle prosi nas o pozostanie w firmie dłużej, a mamy już inne plany na wieczór), czy potrafimy przyjmować krytykę (traktować ją jako opinię a nie jako atak)?
- asertywność wobec kolegów z pracy – czy jesteśmy w stanie odmówić prośbie kolegi, jeśli przez to nie wykonamy własnych zadań, czy potrafimy zwrócić uwagę koledze jeśli jego zachowanie nam przeszkadza (np. kolega wykrada nam jedzenie z lodówki), czy potrafimy tak komunikować się ze współpracownikiem, by realizować zadania w pracy bez poczucia że jesteśmy wykorzystywani?
- asertywność wobec kontrahentów – czy potrafimy tak budować relacje z klientem lub kontrahentem by obie strony odnosiły się do siebie z szacunkiem? Czy jesteśmy w stanie postawić klientowi granicę, jeśli jego oczekiwania stają się dla firmy biznesowo nieopłacalne? Czy potrafimy odmowę ze strony klienta traktować jako decyzję biznesową a nie afront wobec nas?
Jak wygląda wasza asertywność w pracy?Czy któreś z powyższych obszarów są dla was łatwiejsze, a z innymi macie trudność?