Chcesz przeszkodzić w rozmowie szefowi? Popatrz na jego stopy
Ciekawy trik, który może się nam przydać w pracy lub na spotkaniu z klientem przedstawia nam autor książki Speak Like a Leader. Otóż za pomocą jednego spojrzenia na cudze buty, możemy stwierdzić czy jesteśmy mile widziani jako partner w rozmowie, czy też – jeśli zamierzamy się „wciąć” w czyjąś dyskusję – lepiej poczekać.
Z takimi sytuacjami mamy w pracy do czynienia codziennie. Chcemy zapytać o coś kolegę, ale ten akurat z kimś rozmawia. Musimy szybko uzyskać od szefa informację, ale stoi on w otoczeniu innych pracowników i nie wiemy, czy możemy mu przeszkodzić. Jak zorientować się, czy przerywając czyjąś wypowiedź zostaniemy uznani za intruza, czy też będziemy mile widziana odskocznią od dyskusji?
Autor książki Speak Like a Leader twierdzi, że w takiej sytuacji, podchodząc do dwóch (lub więcej) stojących osób, należy zwrócić uwagę na buty osoby, z którą chcemy porozmawiać. Jeśli człowiek ten, odwróci się do nas jedynie klatką piersiową, ale jego buty będą nadal skierowane w stronę pozostałych rozmówców, to znak, że w tej chwili nie należy mu przeszkadzać. Jeśli jednak odwróci się do nas cały (wraz ze stopami), możemy śmiało dołączyć się do dyskusji lub o coś zapytać.
Proste? I owszem, a oparte na mowie ciała, która znacznie rzadziej kłamie niż słowa!
źródło:lifehacker.com